Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Klang


Schnittstelle


Schwierigkeitsgrad


Akzent



Schnittstellensprache

de

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
1
registrieren / anmelden
Lyrkit

spenden

5$

Lyrkit

spenden

10$

Lyrkit

spenden

20$

Lyrkit

Und/oder mich im sozialen Bereich unterstützen. Netzwerke:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Bedoes

VOGUE

 

VOGUE

(Album: Opowieści Z Doliny Smoków - 2019)


Bipolar, nie ma drugiej takiej jak ona
A może jest, może kocham
A może nie, może kocham
A może nie, a może tak
Strasznie ciebie nienawidzę, ale chciałbym z tobą dzisiaj podbić cały świat
Strasznie ciebie nienawidzę, strasznie ciebie nienawidzę
Ale z drugiej strony umrę jeśli zaraz nie napiszesz nienawidzę
Ludzi, którzy mówią, że mówi się bardzo a nie strasznie
Ale w zasadzie tak jest poprawnie
Chociaż w sumie jebać to co jest poprawne
Przecież to nieważne, przynajmniej nie dziś
Jutro się zmartwię, jebać psy
Chociaż w sumie co ma zrobić starsza pani gdy jej ktoś coś ukradnie
Nie no, jebać psy, a ty zostaw te babcie
Dzisiaj wyglądam jak można się patrzeć
Dzisiaj się czuję jak Jordan
Dzisiaj wyglądam jak można się patrzeć
Dzisiaj się czuję jak orgazm
Chyba nie powinienem mówić takich rzeczy
Ale z drugiej strony przecież mamy być sobą
Mamy być mili i się wzajemnie kochać
Ale ten typ jeździ jak jebany idiota, nosz kurwa!
Okazało się, że to starszy pan
Chryste panie, niech pan bóg wybaczy nam
Chryste panie, niech pan bóg wybaczy nam
Chryste panie, niech pan bóg wybaczy nam

(Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge)
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge

Młodych ludzi dzisiaj xanax tudzi
Wokół mnie same smoki, same tabalugi
Kryminalni zbierają na mnie materiał
Ja i Kuqe, obok stoi Ania Rubik
Bomboclat, my jesteśmy z ghetto
Dwadzieścia osób, my jesteśmy gęsto
Szanuj planetę, nie zabijaj zwierząt
Ona jest Vege, lecz prosi o mięso
Squasi, squasi, mówi mi że słucha mnie od squasi
Przekaż Kasi, BAsi, Asi, nie mam czas i robię Cashi
A jak mnie nienawidzisz to wspaniale
Ten bas tak napierdala, że cię głupszy nie słyszałem
I nie usłyszę później, później, później, późn... Wcale!
Dzisiejszej nocy jest cały gang
Chryste panie, niech pan bóg wybaczy nam
Chryste panie, niech pan bóg wybaczy nam
Chryste panie, niech pan bóg wybaczy nam

(Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge)
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge
Podjeżdżam na blok, blok, blok, blok, blok
Zmienię go w Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, Vouge, ej!

Nikt nie pyta jak się czuję, lecz ile to pali
W garderobach Fejz i Quebo i Rosalie
Kilo ganji na bloku
Założyłem label po to żeby już nie dilowali
Kilo ganji na bloku
W garderobach Fejz i Quebo i Rosalie
Kilo ganji na bloku, kilo ganji na bloku
Fejz i Quebo i Rosalie na bloku

Erledigt

Hast du alle unbekannten Wörter aus diesem Lied hinzugefügt?