Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Taco Hemingway

Reżyseria: Kubrick

 

Reżyseria: Kubrick

(album: Café Belga - 2018)


[Marek Fall:]
-Czy ty żyjesz w prawdziwym świecie w ogóle jeszcze?

Moje życie reżyseria: Kubrick ej, zwariowałem od tej pracy
Kiedyś byłem w roli głównej, ktoś mnie wyciął przy montażu
All work, no play
All work, no play

Nie widziałem cię od stu dni
Dosyć mam urlopu, dosyć miałem kłótni
Z czasem stało się i zniknąłem jak Houdini
W międzyczasie obcy ludzie stali się okrutni, chuj z nimi
Zawsze miałem jednakowy wzór dni
Koncert, studio, i ze studia do wytwórni
Na chwilę w domu nawet nie wieszałem kurtki
Telefon dzwoni, robić chcą reklamę wódki
Dają milion czysto, do ugrania milion trzysta
Ojciec mówi: "głupio, gdybym z tego nie skorzystał"
Robić chcą kolabo, jakieś zwrotki miałbym wysłać
Mówić: "ekhm, moja ulubiona czysta"
Zamiast brać hajs, wolę dawać przykład
Reputacji nie odkupi żadna cyfra
Śpiewałbym inaczej, gdybym nie wyprzedał trasy
Albo gdyby jakoś marnie nam się sprzedawała płyta

Moje życie reżyseria: Kubrick ej, zwariowałem od tej pracy
Kiedyś byłem w roli głównej, ktoś mnie wyciął przy montażu
All work, no play
All work, no play

Znów mam w bani "Odyseję", znowu sam
W dużej chacie z moją pracą oto "Lśnienie"
Uśmiech dawno nie widziany jestem na bieżąco z gniewem
Dla spokoju ducha sobie słucham "2001"
Mam pomysłów pełny magazynek
Oni myślą, że ja badam rynek
Zarzucają chłopcom mechaniczność
Hej, główna scena na Orange'u, patrz jak płynę
Drogi fanie wiedz, że zawsze będę szczery z tobą
Nie chce mi się tu biadolić, jaki Filip biedny
Wykleili moje zdjęcie, na nim wielkie logo
Nie zobaczysz przy mnie nigdy butelczyny Perły
Nie jestem uliczniak, raczej nim nie będę
Jak mam być uliczniak, ziomuś, jak mam beefy z blendem
W głębi serca ciągle jestem Fifi z STM, co pisał płyty siedząc w ZTM
Kręcę skręt, słucham tych audycji z Lex FM w BXL
Ziomki mówią do mnie: "qu'est-ce que c'est?"
A ja nie wiem, a ja nie wiem

Mówią, że zacząłem tak jak Stanley, ale, że zakończę tak jak Patryk Vega
Wszyscy nas kochają kiedy wygrywamy, nienawidzą, gdy przytrafi się Senegal
Wczoraj rzucam rapy na nielegal, dzisiaj Fryderyki, jutro będą fryty, a nie medal
Myślę o tym noc w noc, zanim zasnę ogłoszenie "dusza Taco tanio sprzedam"

Moje życie reżyseria: Kubrick ej, zwariowałem od tej pracy
Kiedyś byłem w roli głównej, ktoś mnie wyciął przy montażu
All work, no play
All work, no play

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?