Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Taco Hemingway

Panie, to Wyście!

 

Panie, to Wyście!

(album: Jarmark - 2020)


Nauczyciel cię nienawidzi
Jeżeli jesteś trochę inny
Ten kraj to jedna wielka podstawówka
Jej murów nie opuścisz nigdy
Pracodawca cię nienawidzi
Jeżeli jesteś trochę dziwny
Myślisz że życie to więcej niż gotówka
Że człowiek to więcej niż liczby (bzdura)
Pan w kiosku cię nienawidzi (nawet on?)
Ludzie poważni obrzydliwie
Zapomnieli o tym że każdy był kiedyś dzieckiem
Udają że nie wyszli z... (ciii...)
Twój kandydat cię nienawidzi
Katecheta cię nienawidzi
Jakiś typ w internecie cię nienawidzi
Ale to nie wyróżnienie, bo on lubi nienawidzić

Robisz test DNA, żeby wiedzieć, gdzie jest twój dom
Biało-czerwona koperta, w środku wynik, że jesteś stąd
(Wypierdalaj)
Sorry nie mogę, bo jestem stąd
(Weź spierdalaj człowieku, stoi kurwa narzeka na wszystko)
Nie, nie mogę, bo jestem stąd
(Się nie podoba to nic cię, kurwa, nie trzyma, jebany)
Sorry, nie mogę, bo jestem stąd
(Ostatni raz ci mówię nie podoba się wypierdalaj kurwa, nie ma cię)
Nie, nie mogę, bo jestem stąd

Druga strona też nienawidzi
Jesteś z małego miasta elita się ciebie brzydzi
Jeżeli ze wsi to im się nawet już nie chce szydzić
Bo dla nich nie istniejesz jak TVN cię nie widzi
się pojawili samoistnie
Ci panowie którzy mowią że masz prawo istnieć
Owszem, może mówią trochę nienawistnie
Ale tamci mówią coraz bardziej agresywnie
Celebrytka pisze hasła na kartkach
We łzach cała, się rozmazała maskarka
Potem ta sama gwiazda na wielkich plakatach
Zachwala buty szyte w niewolniczych warsztatach
Chciałbym znaleźć stąd wyjście
Lecz żyje w zabarykadowanym labiryncie
Każdą debatę w programie politycznym
Wygrywa ten kto głośniej krzyknie: "Panie, to Wyście!"
Wyście kradli od rodaków!
Nie, Panie, to Wyście szkalowali Polaków!
Otóż Panie, to wyście zranili naród
Naród, który krwawi po dziś dzień boście chcieli koryto!
Otóż właśnie, to Wyście!
Panie, Panie, to Wyście!
Panie, to Wyście!

Robisz test DNA, żeby wiedzieć, gdzie jest twój dom
Biało-czerwona koperta, w środku wynik, że jesteś stąd
(Wypierdalaj)
Sorry, nie mogę, bo jestem stąd
(Weź spierdalaj człowieku, stoi kurwa narzeka na wszystko)
Nie, nie mogę, bo jestem stąd
(Się nie podoba to nic cię kurwa nie trzyma jebany...)
Sorry, nie mogę, bo jestem stąd
(Ostatni raz ci mówię nie podoba się wypierdalaj kurwa, nie ma cię)
Nie, nie mogę, bo jestem st
(Ostatni raz kurwa, won, kurwo)

Na czyimś gruncie warszawskim, wybudowano tymczasem kolejny obiekt bar McDonalda. Środki masowego przekazu potraktowały przywiezienie hamburgera do Polski na równi z przywiezieniem prochów Paderewskiego, zaś BigMac witany był według tego samego protokołu, co prezydent Bush...

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?