Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Taco Hemingway

#1 - WIELKOMIEJSKA BEZSENNOŚĆ

 

#1 - WIELKOMIEJSKA BEZSENNOŚĆ

(album: 1-800-OŚWIECENIE - 2023)


1-800-OŚWIECENIE!

Słuchasz audycji "1-800-Oświecenie", na żywo, z miasta stołecznego Warszawa. Duszne powietrze podziękowało nam już za przetańczone tango, obecnie świdruje nas wzrokiem przystojny dżentelmen znany jako nocny chłód, i jakże mielibyśmy odmówić mu ostatniego tańca. Noc jest porą, w której zakamarki naszej świadomości nawiedzać lubią niepokoje. Koszmary, obawy, lęki, każdy z nas ma swoje problemy. Warto odpowiedzieć sobie "dlaczego?". Rzecz jasna możesz obwiniać horoskop, szefa, partnera, patriarchat, kler, kapitalizm, jednak najlepiej będzie, jeśli zajrzysz w głąb siebie. Powiedz, co tam widzisz?

[Prowadzący:] I oto nastała północ. 1-800-Oświecenie Twój lek na wielkomiejską bezsenność. Mamy pierwszego słuchacza, halo? Jesteś na antenie. Co mogę Ci dziś... naprawić?
[Dzwoniący:] Uhh.. Cześć, jestem wiernym słuchaczem, dzwonię po raz pierwszy.
[Prowadzący:] Jak Panu na imię?
[Dzwoniący:] Wolę nie mówić. Dzwonię, bo nie potrafię poradzić sobie z powrotem do pracy.
[Prowadzący:] Aha, syndrom postwakacyjny... Czym się Pan zajmuje?
[Dzwoniący:] W muzyce robię.
[Prowadzący:] Lubi Pan swoją pracę?
[Dzwoniący:] Kiedyś, bardzo, w sumie...
[Prowadzący:] No, każdy się kiedyś wypala. Dam Panu radę, z której sam korzystam: proszę się cofnąć mentalnie do okresu kiedy zakochał się Pan w swoim zawodzie.
[Dzwoniący:] Okej, spróbuję.
[Prowadzący:] To Pana... praca domowa. A z ciekawości, ile trwał urlop?
[Dzwoniący:] Huh... z tysiąc dni...
[Prowadzący:] Tysiąc dni! To nie wiem, czy ma Pan do czego... wracać. No to, gdzie Pan był? Co Pan robił?

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?