Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
TACONAFIDE

Metallica 808

 

Metallica 808

(album: SOMA 0,5 mg - 2018)


[Taco Hemingway & Quebonafide:]
Chcieli grać ale nie ta liga
Oni to Nickelback; Fifi, Kuba to Metallica
Wróć, Kuba, Fifi to Republika
Czarno na białym, to już movement a nie muzyka

Chcieli grać ale nie ta liga
Oni to Nickelback; Fifi, Kuba to Metallica
Wróć, Kuba, Fifi to Republika
Czarno na białym, to już movement a nie muzyka

Głową trzęsę jak James Hetfield
Ludzie w tym mieście to wolą mieć zamiast serc metki
Ja mam alergię, lekarz zakazał jeść bredni
Straciłeś serce, głowa wolna, a Merc prędki
To grzech ciężki, chcieli mieć rybę bez wędki
Mam pracy etos, wolę schody jak Led Zeppelin
Ja wezmę tytoń, wezmę filtry, ty weź bletki
Popijam szprycer, Kuba przelicza cash z "Candy"
Nie kumam typów na serio tacy wiesz (Wredni?)
Dokładnie, i nie mając wglądu bezwględni
Totalnie, chcieli straszyć kłami jak zwierz wielki
W onlinie, no bo gdy ich widzę bezzębni
Ciągle dudnią jak Lars Ulrich
Nie jestem Fifi, dla ciebie lisek, co wlazł w kurnik
I zaczął pisać ten hip-hop po to, by was wkurwić
Neandertalczyku ja patrzę w przyszłość jak Stan Kubrick

Chcieli grać ale nie ta liga
Oni to Nickelback; Fifi, Kuba to Metallica
Wróć, Kuba, Fifi to Republika
Czarno na białym, to już movement a nie muzyka

Chcieli grać ale nie ta liga
Oni to Nickelback; Fifi, Kuba to Metallica
Wróć, Kuba, Fifi to Republika
Czarno na białym, to już movement a nie muzyka

Tak, tak, ten w lustrze to niestety ja
Ta scena świeci, choć od fleszy dzielą ciemne szkła
Tak, tak, ten w lustrze to niestety ja
Piękne kobiety ustawiają na nas steadicam
Nie chcę wracać już do czasów, kiedy miałem gorzej
To mnie wzrusza, tak jak mamę, gdy nagrałem "Zorzę"
Zaproszenie znów dostałem, gdzieś na bankiet w storze
Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns'N'Roses
Stadion nie klub, bo znają "Candy" z Eski
Wąsy jak sum i włosy jak Skittlesy
Taco ma look, jak młody Elvis Presley
Trafiamy do młodzieży, jak stary Kevin Spacey
(Uuu mordo zaglądałeś do prasy ostatnio?)
Yyy, Stadion nie klub, jesteśmy jak Beatlesi (Ok)
Wąsy jak sum (ty włosy jak Wiśniewski)
Trzęsiemy tłum, hala po epilepsji
Trafiamy do każdego, chłopaki weszli w mainstream

Chcieli grać ale nie ta liga
Oni to Nickelback; Fifi, Kuba to Metallica
Wróć, Kuba, Fifi to Republika
Czarno na białym, to już movement a nie muzyka

Chcieli grać ale nie ta liga
Oni to Nickelback; Fifi, Kuba to Metallica
Wróć, Kuba, Fifi to Republika
Czarno na białym, to już movement a nie muzyka

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?