Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Żabson

Polskie Ciężkie Trapisko

 

Polskie Ciężkie Trapisko


[ZetHa:]
To Polskie ciężkie trapisko, taki trap to już widowisko
Parę razy upadłem nisko, parę razy już byłem blisko
Dziś mam inne plany na przyszłość, dziś mam inne plany na wszystko
Dla chłopaków co mają długi, ja to nadzieja by być na czysto
Za sobą bagaż doświadczeń, miałem życie pełne problemów
Miałem życie pełne oświadczeń, miałem bliżej do celi niż celu
Mnie i mojemu ziomalowi wmawiali że skończymy z niczym, dziś siedzimy sobie na willi, wczoraj siedzieliśmy w piwnicy
Więc nie mówi mi co jest czym, typie, więc nie mówi mi kto jest kim
Właśnie ogarniam sobie sianko na odkupienie wszystkich win
I wcale nie mówię o alko, chociaż piję se wódkę z sokiem
Dawno wyjebałem swój trap phone, mój kolejny ziomal z wyrokiem
Cały czas stres przez jebany banknot, spałem z otwartym jednym okiem
Każdej nocy nie mogłem zasnąć, kręcił się [?], jak blant pod blokiem
A dzisiaj jestem uśmiechnięty gdy wychodzę na blokowisko
Dokładam małolatom do piwka, to jest Polskie ciężkie trapisko, dziwko!

[Żabson:]
Polski ciężki trap, kalifornijski stuff
Ja robiłem tu na chama, chociaż branża nie chciała mnie
Teraz siedzę w willi Malaga, kiedyś będę siedział se na Bahamach, więc spierdalaj
Ta flota do mnie ciągle wydzwania, nie mam czasu by odpisać ci na sms
Za dużo hajsu jest do wydania
Za dużo mam do wygrania żeby ze sceny zejść

[Olszakumpel:]
Neokomuna tak bardzo, to państwo już leży i kwiczy
Świnie przy korycie ciągle nami gardzą
Powiedz jak przeżyć w tej dziczy (szmato)
Ta-ta-tato znów bije pijany i co
Sąsiedzi niczego nie powiedzą psom
Chyba że jarałeś pod blokiem sort
To wtedy zgłoszenie, kajdany i sąd
Uciekaj stąd jak najszybciej ziomek, koguty stawiają na nogi jak na wsi
Gdy idziesz na pole i robisz mamonę, by potem na pół plonem dzielić się z braćmi
Chcesz się wybielić? Na pewno nie tu
Każdy na czarno ubrany jak kruk
Krajowa się znowu wylewa na stół, krajowa walona do nosa ze stów
Ja jestem dumny ze swojego crew, każdy pewny siebie, a żaden konfident (confidence)
Serca zimne jak nóż, a jak robi się gorąco to za nimi w ogień idę i wszystko
Ej, ej, ej, ej, ej
To Polskie ciężkie trapisko

[Żabson:]
Polski ciężki trap, kalifornijski stuff
Ja robiłem tu na chama, chociaż branża nie chciała mnie
Teraz siedzę w willi Malaga, kiedyś będę siedział se na Bahamach, więc spierdalaj
Ta flota do mnie ciągle wydzwania, nie mam czasu by odpisać ci na sms
Za dużo hajsu jest do wydania
Za dużo mam do wygrania żeby ze sceny zejść

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?