Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Bedoes

KETCHUP

 

KETCHUP


Nigdy im nie pozwoliłem napluć na me imię
Nawet jak dostaję w pizdę, to walczę, nie mam siły
Jeśli mnie pobiją wstanę i wrócę silniejszy
A jak znowu mnie pobią, no to wrócę z karabinem
Za to wszystko, co zrobiłem, to biorę na siebie winę
Kochaj lub nienawidź, jestem pojebanym skurwysynem
Weterani chcą mnie zabić albo widzą we mnie siebie
Ze mną dziesięć pak typów, jakbym znał Rusinę
To 2115, kiedyś miałem jeden ciuch jak Jakub On Stage
Dziś sędzia odpuszcza, bo prawnik ma pejsy
Przyszło nas pięciu jak placement na flexy
Wiem, że chcesz seksu, lecz jestem zajęty
Nie narzekaj na swe życie, miałem kiedyś gorsze
Dziś parują szyby, kiedy robimy to w Porsche

Chodź, powiedz jakie, jakie masz plany, plany na wieczór (ej, baby)
Gdy podjeżdżam z kumplami, to dziś zmieniamy plany na wieczór (ej, baby)
Czerwone dywany (podjeżdżamy), czerwone bandany (zostawiamy)
Wszędzie czerwone plamy, ale ten sos to nie ketchup, słuchaj
Powiedz, jakie, jakie masz plany, plany na wieczór (ej, baby)
Gdy podjeżdżam z kumplami, to dziś zmieniamy plany na wieczór (ej, baby)
Czerwone dywany (podjeżdżamy), czerwone bandany (zostawiamy)
Wszędzie czerwone plamy, ale ten sos to nie ketchup
Ten sos, to nie ketchup

Ten sos to nie ketchup i ten sos to nie ketchup
Ten wasz blok to jest beka, ten wasz koks to jest feta
Ona jest fanką Marvela i chce, żebym nie pokazał IronMan'a
Mała, mówią na mnie Blacha, ale do ruchania, nie do pieczenia
Całe życie jako kelner w Berlinie, a nie kopiowałem tej sceny, a żyłem nią
Zrobiłem parę remixów, bo kocham to gówno i kocham to gówno, zginę
Bo płynie mi to w każdej żyle, azzlack, a nie Eminem
Cały na czerwono jak Święty Mikołaj i można to sprawdzać
Spierdalam kominem, Blacha

Ej, baby, powiedz jakie, jakie masz plany, plany na wieczór (ej, baby)
Gdy podjeżdżam z kumplami, to dziś zmieniamy plany na wieczór (ej, baby)
Czerwone dywany (podjeżdżamy), czerwone bandany (zostawiamy)
Wszędzie czerwone plamy, ale ten sos to nie ketchup, słuchaj
Powiedz, jakie, jakie masz plany, plany na wieczór (ej, baby)
Gdy podjeżdżam z kumplami, to dziś zmieniamy plany na wieczór (ej, baby)
Czerwone dywany (podjeżdżamy), czerwone bandany (zostawiamy)
Wszędzie czerwone plamy, ale ten sos to nie ketchup

Słuchaj, chcę więcej dymu jak w Burnout
Mój styl to "and one" z białasami piłkuje jak Gortat
Młody Łajcior to Benchmark, twój idol bez nas, by nie miał wzorca
Ej, Brosky, wszystko czerwone jak ketchup
Wszystko czerwone jak bloodsi
Ona jest 10/10 i lubi trójkąty
Zawsze wierzyłem w to, co robię
Wytykali palcem, dziś podają dłonie
Siedziałem na tratwie myśląc o pontonie
A zbudowaliśmy łajbę i nigdy nie utonie
Wiem, co tamci znawcy o nas piszą
Jest tam tyle prawdy jak w tym, że się mylą
Poza moją wife, braćmi i rodziną
Tylko proste fakty, barsy i libido

Powiedz jakie, jakie masz plany, plany na wieczór (ej, baby)
Gdy podjeżdżam z kumplami, to dziś zmieniamy plany na wieczór (ej, baby)
Czerwone dywany (podjeżdżamy), czerwone bandany (zostawiamy)
Wszędzie czerwone plamy, ale ten sos to nie ketchup, słuchaj
Powiedz, jakie, jakie masz plany, plany na wieczór (ej, baby)
Gdy podjeżdżam z kumplami, to dziś zmieniamy plany na wieczór (ej, baby)
Czerwone dywany (podjeżdżamy), czerwone bandany (zostawiamy)
Wszędzie czerwone plamy, ale ten sos to nie ketchup
Ten sos to nie ketchup

Powiedz jakie, jakie masz plany, plany na wieczór
Gdzie idziesz? Mhm, z nimi?
Nie no chyba żartujesz
Czerwone dywany, czerwone bandany

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?