Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Białas

Bujają Się Wieżowce

 

Bujają Się Wieżowce

(album: Z Ostatniej Ławki - 2011)


Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Stoimy na moście między legalem a podzie
Miem i dobrze wiem że to dotrze
Tam gdzie od początku miało to dotrzeć
Nie da się udawać że nas niema
Z nas nie zrobicie binladena
Zrobiliśmy dużo dla podziemia
Patrząc na poziom już dawno nas tam nie ma
Więc siema, siema my nie staniemy w miejscu
Mieścimy tony skillsów kiloherców
Bez spiny bo polska to kraj chuja warty
Tu jak rapujesz dłużej to jesteś nietykalny. (co?)
Nie dorównasz tej armii, (skurwysynu)
Już skończyły się żarty, (skurwysynu)
My to wirus scena to minus
Ta płyta to ćpun, który jej go przyniósł

Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Od pierwszej piony mamy na siebie pomysł
Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Pizdo nie pora dna RAP to nie poradnia

Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Od pierwszej piony mamy na siebie pomysł
Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Pizdo nie pora dna RAP to nie poradnia

Z ostatniej ławki floooooow

Od pierwszej piony mamy na siebie pomysł
I promujemy luz nie cierpimy za miliony
(Ziomek) raczej z braku miliona monet
I będziemy gwiazdą a nie ogonem komet
To galaktyka nie oparta na układach
Tu klika jest uparta i wieży w to co gada
Nie potrzeba nam łaski gdy mamy MMX-a
Kazzama, Zbyla, ACE-a, Hałasa i Freestyle
Pizdo pryskaj bo właśnie jadą czołgi
A ty i twoje Ziomki to zwykłe lachociągi
Co wpierdalają offbeat i mówią że to styl (co?)
A na brak rymu mówią nowej jakości rym
(Chuj z tym) Każdy z nas gada co zechce
Wy zamykacie ryje bo stracicie koneksje
I tylko jedno wiedzcie jeśli karma działa
HIP-HOP zmieni nazwe na Solar/Białas

Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Od pierwszej piony mamy na siebie pomysł
Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Pizdo nie pora dna RAP to nie poradnia

Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Od pierwszej piony mamy na siebie pomysł
Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Pizdo nie pora dna RAP to nie poradnia

W końcu pokaż skille przestań umoralniać
Pizdo nie pora dna RAP to nie poradnia
To nie trampolina ksywek co ma nas wynosić
Bez ich używania wiesz o kogo chodzi
Wiesz o co nam chodzi, bez sztamy, bez karnie
Bo jak odpowiecie to fejm z pada na mnie
I na mnie (chodź) dlatego milczą gwiazdeczki
Bo nasz fejm jest dla nich zbytnio niebezpieczny
Ich sława, ich skuła jak piguła
Na kanikułach Ich muzyka to ten sam pułap
Tydzień byś myślał i byś nie wymyślił
Wersów co ja co chwile mam na myśli
Bił byś się pewnie z myślami do rana
Podchodzisz do trumny otwiera się sama
A ciało tyrana co żyć ci zabrania
Chciałbyś powiesić na pętli saddama
(Nara)
Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Od pierwszej piony mamy na siebie pomysł
Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Pizdo nie pora dna RAP to nie poradnia

Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Od pierwszej piony mamy na siebie pomysł
Rapują czarne owce, bujają się wieżowce
Pizdo nie pora dna RAP to nie poradnia

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?