Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Białas

Smutne Miasteczko

 

Smutne Miasteczko

(album: H8M5 - 2020)


[Białas:]
W życiu byłem w wielu miejscach
Pomimo że podróżowałem mało
Najwięcej to się z kurwami jechało
W życiu byłem w wielu miejscach
Pomimo że podróżowałem mało
Najwięcej to się z kurwami jechało

Smutne miasteczko
Karuzela dawno się nie kręci
Rozebrali, sprzedali na części
Jak zarobili, to płacą za błędy
Synowie z ojcami zrywają sojusz
Bo zostawili im tylko huśtawki nastrojów

Zdaje wam relacje z piekła, dziecko ze smutnego miasteczka
Grałem w piłkę na ulicy, pamiętam, jak leżała krew tam
Pamiętam, jak pijani ludzie terroryzowali wciąż swoje rodziny
Pamiętam, jak frajera kopali na ulicy, go prawie zabili
Zamiast do szkoły dzieci na dziesiony
Psy, się kurwy łapały za głowy
Wszystkie odcienie tu masz patologii
Gdzie nie postawisz nogi, miejsce zbrodni
Policja za darmo bije przechodni
Ale tego już nie widza sądy

Pocięte ręce, wydziarane mordy
Berety zryte od chorych historii
Cieszą się życiem dopóki wolni
Ich uczyło życie, nie uczyły książki
"Ja pierdolę", a nie "carpe diem"
Tu się w providencie łapie chwilę
Tak się żyje, kto to zwiedził, nie zapomni
Getto

W życiu byłem w wielu miejscach
Pomimo że podróżowałem mało
Najwięcej to się z kurwami jechało
W życiu byłem w wielu miejscach
Pomimo że podróżowałem mało
Najwięcej to się z kurwami jechało

Smutne miasteczko
Karuzela dawno się nie kręci
Rozebrali, sprzedali na części
Jak zarobili, to płacą za błędy
Synowie z ojcami zrywają sojusz
Bo zostawili im tylko huśtawki nastrojów

[Szpaku:]
To stare cwelidło od matematyki mi ciągle mówiło, że zostanę nikim
Z przechlaną mordą mi mówił, że pewnie pozwiedzam odwyki, kurwa
Dzisiaj mi dzwonią, żebym wpadł dzieciakom powiedział jak sukces mają osiągnąć
Mówię "spełniaj marzenia i nie słuchaj kurew"
O głowach rodziny, co slalomem ciągle wracają do domu
O synach i córach, co wstydzą się tego, ale nie mówią nikomu
Bo komu zaufasz to wiesz, Gucci i Vitkac, cash
Jak ufasz pieniądzom, to wiesz
Pamiętam jak słuchałem Białasa płyty, gdy jechałem busem tam wtedy
Płakałem wtulony w szybę pod nosem, pytając "dlaczego problemy?"
Czasami nie mamy wpływu, te wersy to dowód, pamiętaj
Że z każdego piekła jest brama
Brawa, nara!

[Białas:]
W życiu byłem w wielu miejscach
Pomimo że podróżowałem mało
Najwięcej to się z kurwami jechało
W życiu byłem w wielu miejscach
Pomimo że podróżowałem mało
Najwięcej to się z kurwami jechało

Smutne miasteczko
Karuzela dawno się nie kręci
Rozebrali, sprzedali na części
Jak zarobili to płacą za błędy
Synowie z ojcami zrywają sojusz
Bo zostawili im tylko huśtawki nastrojów

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?