Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Białas

Defekt Motyla

 

Defekt Motyla

(album: NEWCOMER - 2023)


Ja ostatniej wiosny złapałem motylka
W przypływie miłości wyrwałem mu skrzydła
Przystawiłem lupę, bo się chciałem przyjrzeć, a spaliłem motylka
Nie chciałem go upiec, przypominał mi mnie, bo miał złamane skrzydła

Wiosna budzi motyle rano
Wszystkie jeszcze sobie ziewają
Czas do pracy, zapylać kwiaty
Bo potem na przeprosiny ludzie sobie ciągle te kwiaty rozdają
Trawa pachnie, wszystko rozkwita
Przyroda się budzi do życia
Na łące spotkałem motyla
Mówił mi, że życie to chwila
Opowiadaj motyl jak tam żyjesz
Lipa, ludzie zabijają nas co chwilę
Pomimo, że zrobiliśmy dla nich tyle
Czas wyjść z tej jebanej siatki na motyle

Ja ostatniej wiosny złapałem motylka
W przypływie miłości wyrwałem mu skrzydła
Przystawiłem lupę, bo się chciałem przyjrzeć, a spaliłem motylka
Nie chciałem go upiec, przypominał mi mnie, bo miał złamane skrzydła

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?