Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Deemz

Rutyna

 

Rutyna

(album: SAUCE - 2021)


Pierwszy milion, drugi, trzeci milion już rutyną
Ziomek to nie show, jeszcze stoję za kurtyną
Ziomek stop, stop, to mój żywioł
Ziomek stop, stop, palę gibon
Pierwszy milion, drugi, trzeci milion już rutyną
Ziomek to nie show, jeszcze stoję za kurtyną
Ziomek stop, stop, to mój żywioł
Ziomek stop, stop, palę gibon

Ja, ja i mój pierdolony żywioł
Budzę się o dwunastej, noce w studio rutyną
Nakurwiam to zgasnę, bo jak za mnie coś rozkminią
Wkurwię się tylko trochę, wiesz kto pierwszy to nawinął
Za dnia spędzam czas z ziomalami albo dziewczyną
Nowe dźwięki tak jak Żaba, życie muzą i muzyką
Powiedz co tu się wyprawia tylko szybko, stygnie mi potrawa
Diabeł prosi o autograf, ja fanom nie odmawiam
Dawaj mi wszystko co expensive, wszystko co expensive
Uuu, taka działa, że zazdrości mi ekspensji
Kurwa, sama chciała trochę więcej tej ekspresji
Uuu, trochę więcej niż

Pierwszy milion, drugi, trzeci milion już rutyną
Ziomek to nie show, jeszcze stoję za kurtyną
Ziomek stop, stop, to mój żywioł
Ziomek stop, stop, palę gibon
Pierwszy milion, drugi, trzeci milion już rutyną
Ziomek to nie show, jeszcze stoję za kurtyną
Ziomek stop, stop, to mój żywioł
Ziomek stop, stop, palę gibon

Ja i mój pierdolony żywioł
Budzę się o trzynastej z powiadomień lawiną
Późno, bo światło gaśnie i łatwiej moim rymom
Proszę podać kawę z ciastem, nie herbatę z cytryną
Nie herbatę z cytryną, muzyka moja miłość, amore mio
To musi zgadzać się, wpiszcie to w moje Bio
Musi zgadzać się, z nimi nie zgadam się, ooo
Z nimi nie bratam się, ciężko o pozycję mego brata

Pierwszy, ej, drugi, trzeci, ej
Jebane miliony, jebany milioner
(Pierdolony) Pierwszy, ej (pierdolony) drugi, trzeci, ej
Jebane miliony, jebany milioner

Pierwszy milion, drugi, trzeci milion już rutyną
Ziomek to nie show, jeszcze stoję za kurtyną
Ziomek stop, stop, to mój żywioł
Ziomek stop, stop, palę gibon
Pierwszy milion, drugi, trzeci milion już rutyną
Ziomek to nie show, jeszcze stoję za kurtyną
Ziomek stop, stop, to mój żywioł
Ziomek stop, stop, palę gibon

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?