Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Deemz

Ptak

 

Ptak

(album: SAUCE - 2021)


Mam duży luz i vibe
Za sobą wiele strat
Na psychice wiele ran
Ja znów frunę tu jak ptak
Jak ptak, jak ptak
Mam duży luz i vibe
Za sobą wiele strat
Na psychice wiele ran
Ja znów frunę tu jak ptak
Jak ptak, jak ptak

Po to chcę drogie zegarki, by nie czuć upływu czasu
Nie mogę bawić w emocję się, mam w nich za dużo stażu
Ona chce ze mną rozmawiać, mówię: "przejdźmy do masażu"
Nie zrobiłem chyba złego nic, mówiąc to od razu
Zostałem na ich ustach jak pierdolony Carmex
Dzieciaki nie jedzą cukierków, jedzą psią karmę
Zobaczyłem pierwszy dowóz, powiedziałem, że to straszne
Mija parę godzin, oni dzwonią po dokładkę

Moje marzenie to Maybach, nie mówię do ciebie babe
Uważam, że to siara ja w gówno nigdy nie wejdę
Nie typ imprezowicza, raczej bardziej laid-back
I mam taki zwyczaj rzucać wersy na pętle

Latarnie miasta, z daleka tu wyglądają jak gwiazdy
Powiem Ci szczerze, ja z daleka też wyglądam jak każdy
Dopiero jak spojrzysz w oczy, to zobaczysz więcej prawdy
Kiedyś dałem Ci mój numer, ale jest już prywatny
I wcale za niczym nie tęsknię, chujowych ludzi zamieniam na pensję
Dobrze, że znalazłaś kogoś nowego, zrzuciłaś ze mnie pretensje
O dziwo czuję samo szczęście, czułem się spięty i miałem latencję
Moja nowa dziewczyna ma lepszą prezencję, woli topy nie hortensje

Moje marzenie to Maybach, nie mówię do ciebie babe
Uważam, że to siara ja w gówno nigdy nie wejdę
Nie typ imprezowicza, raczej bardziej laid-back
I mam taki zwyczaj rzucać wersy na pętle

Mam duży luz i vibe
Za sobą wiele strat
Na psychice wiele ran
Ja znów frunę tu jak ptak
Jak ptak, jak ptak
Mam duży luz i vibe
Za sobą wiele strat
Na psychice wiele ran
Ja znów frunę tu jak ptak
Jak ptak, jak ptak

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?