Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Deemz

Ślub

 

Ślub

(album: SAUCE - 2021)


Miał być ślub i wesele też
Już miałem strój i pogodę na ten dzień
A śpiewa chór jakąś niespokojną pieśń
Przynoszę ból, przynoszę cierń, bo czasem

Zamiast tak mówię nie, ale nie mam nic złego na myśli
Po prostu czasami tak jest, nie mam miejsca dla wszystkich
Gdy jest dobrze rób źle, gdy to dobry uczynek lub grzech
Zrobisz to za drużynę czy nie
Musisz być, musisz być obok mnie
Ale piękny obrazek, a ze mną wybitni malarze
I nic nie jest w stanie opisać tego jak się czuje chociaż to banalne
Ale piękny obrazek, gdy wyschnie to oprawię w ramę
Mam miejsce na ścianie i za dużo palę i...

Miał być ślub i wesele też
Już miałem strój i pogodę na ten dzień
A śpiewa chór jakąś niespokojną pieśń
Przynoszę ból, przynoszę cierń, bo czasem...
Boję się spać i zjada mnie stres
Przeraża mnie świat i dusi mnie tlen
Zepsuta dusza i wszystko okej
Nic mnie nie rusza i wszystko okej
Boję się spać i zjada mnie stres
Przeraża mnie świat i dusi mnie tlen
Zepsuta dusza i wszystko okej
Nic mnie nie rusza i wszystko okej

Byłem gotowy miałem już wszystko oprócz przemowy
Kładę na stolik wszystko, co zabrać miał nam los
Jeszcze nie stary, już nie taki młody
Nie chce cię ranić, nie chce być zraniony
Dzwonię do mamy i pytam co robić
Wszystko się wali jak w tanim serialu
Nie będzie zabawy i balu, nie będzie komu zaśpiewać
Nie usłyszymy oklasków, nie będzie soli i chleba
Welon pociemniał jak heban, to tylko dla równowagi
A reszta, reszta odeszła, przerwa

Miał być ślub i wesele też
Już miałem strój i pogodę na ten dzień
A śpiewa chór jakąś niespokojną pieśń
Przynoszę ból, przynoszę cierń, bo czasem...
Boję się spać i zjada mnie stres
Przeraża mnie świat i dusi mnie tlen
Zepsuta dusza i wszystko okej
Nic mnie nie rusza i wszystko okej
Boję się spać i zjada mnie stres
Przeraża mnie świat i dusi mnie tlen
Zepsuta dusza i wszystko okej
Nic mnie nie rusza i wszystko okej

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?