Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Guzior

Dingy Alley

 

Dingy Alley

(album: ylloM - 2015)


Ile czasu jeszcze ścierać się tu z tym mam
Tak sobie w wstecz kurwa, ile my już w tym tak?
Nie martwię tym się bo jest zasklepione
Chodź czasem się żarzy, jak świeże
Przez co muszę powiedzieć czasem co muszę powiedzieć
Wszystko się może wysypać, nie boję się ryzyka już
We wnykach mam łapy, odgryzam
Stawiam temu czoło bo tyłem się wymyka tchórz
Nawet gdy nie najlepiej to wygląda
To moje życie i mój syf chcę tego
Ja staczam się jak śnieżka, zbieram się do czegoś wielkiego
Czasami coś mnie tam ruszy i wraca
To sam nie wiem, można się wkurwić
Ile można kruszyć w joincie to wszystko
Zwracam tym na beton i chuj z tym
Kumasz mnie już? No to dobrze, wyleczyłem kaca
Bez niego i tak jestem trudny
Gdy już się uda cokolwiek rozwiązać mi
To przewracam znowu się przez sznurówki
Mikro pęknięcia utwardzają mnie
Utwierdzają, że lepiej wyjeb się na to
Wszystko dociera już do mnie na chłodno
Co z tego, nie czuję różnic temperatur
Popełniam błędy bo działam od zaraz
Gdy tylko poczuję, że coś jest w powietrzu
I nie muszę sprawdzać czy mogę
Sobie spojrzeć w oczy przed lustrem co wieczór
Wyrzuć to z siebie, pierdol konsekwencje co zrobią, powiedzą? Niech krzyczą
Odpalam kiepa, odpalam blanta
Pozwala mi sobie stąd na chwilę wysiąść
Czy kiedykolwiek pozwoliłbym sobie
Na bycie kimś innym niż sobą? Nie, w życiu
Bo lubię maski na klipach, nie w życiu

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?