Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Guzior

Omori Omori

 

Omori Omori

(album: Evil Twin - 2017)


Gdzie popełniłem błąd?
Jakbym miał głośniki wmontowane w dłonie
Bo wszystko leci mi z rąk
Wdziera się w nozdrza glonu mleczny mi swąd
Leniwa moc ta z pionu znosi mnie w przeciwny prąd
Wpadłem w zły krąg
Leżę na dechach, więc daj trochę siana, wykrzesimy coś
Bo uderza tej zimy zło
Teraz chcą same Supreme'y
Nie ufam ci, jak nie spadł ci włos z czupryny
Wyruszam przeważnie porami późnymi
Wszystko możemy, nic nie nie musimy
Staram się dostrzec cały obrazek, choć braknie puzzli mi
To byłoby prostsze zamalować to na czuja tak, jak ja chcę, chuj z nimi
Na kartkę się kruszy mi kush, opóźniamy lot, czekają na nas?
Weź fajną muzę mi puść, uprzyjemnij lot, niech czekają na nas
Ja nie zdycham z przepracowania przyznaje bez bicia, żenada
I wszystko chce zacząć naraz i zmienić od dzisiaj, ta, na bank

Wszystko, co mamy w głowach
NaNaNaNaNaNa...

Wszystko, co mamy w głowach
NaNaNaNaNaNa...

Wszystko, co mamy w głowach
NaNaNaNaNaNa...

Wszystko, co mamy w głowach
NaNaNaNaNaNa...

Wszystko już jasne? I to jest śmieszne
Bo tym, co się najbardziej nie chce, to mogą najwięcej
Jak już się zachce, ta
A ja sobie w kłopoty wpadam, reszta jak roboty nadal
Ja nie szukam roboty nadal, bo kokosy w rapach
To rzecz, na którą dają prognozy nadal
Pamiętam jak byłem młodszy, goniliśmy po korytarzach
Teraz boxy, a nie jakieś potwory w szafach, he joł
Zawsze zamiast obrony atak, opary weed'u tego nie zmienią
Sobie do moich gadam, paru debili tego nie zmieni
Stawiam na kartę jak Yu-Gi-Oh, zaczyna powoli padać
Pijemy na dachu Tokio, przystanek Ōmori papa
Stawiam na kartę jak Yu-Gi-Oh, zaczyna powoli padać
Pijemy na dachu Tokio, przystanek Ōmori papa

Wszystko, co mamy w głowach
NaNaNaNaNaNa...

Wszystko, co mamy w głowach
NaNaNaNaNaNa...

Wszystko, co mamy w głowach
NaNaNaNaNaNa...

Wszystko, co mamy w głowach
NaNaNaNaNaNa...

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?