Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Guzior

Normalnie Żyjąc

 

Normalnie Żyjąc

(album: Evil Twin - 2017)


Co to w ogóle oznacza gdy mi mówisz, że inni normalnie żyją
Gdy reszta haftuje na melanżach moi ludzie linie kozackie szyją
Weźcie mi pokażcie miłość, oddałem serce tym dilom więc pokażcie mi
Weźcie mi pokażcie miłość

Co to w ogóle oznacza gdy mi mówisz, że inni normalnie żyją
Gdy reszta haftuje na melanżach moi ludzie linie kozackie szyją
Weźcie mi pokażcie miłość, oddałem serce tym dilom więc pokażcie mi
Weźcie mi pokażcie miłość

Czuję sie jakbym gnał sam wciąż przez trudy
Z klamką przy dupie, a stamtąd mam ciągle wyrzutów sumienia przerzuty na głowę
A z dawką skrupułów tu można paść trupem
I niby bez wczuty, a jednak te strupy odlepiam od skóry i widzę
Chyba nie wyjąłem kuli, chyba się nie zagoi
Zostałem przeżuty przez życie przemocą, przepraszam?
W chuju mam twoje przepraszam
Wychodzę z zasady takiej, że co było nie wraca (byłem nie wracam)
Co pół człowieka bez zasad, a ja nie szanuję ludzi bez zasad
Naaajak tych co je gubią gdy kasa jak rak
Toczy im umysł i zjada jak schab
Życie jak strzał, ta improwizacja wykańcza a co bym nie mówił brzmi kurwa jak plan
Życie jak blau, z przerażającym uśmiechem jak klaun
Strach oswajam, budzę się z rana i łykam ten tran
Przechodziłem sam przez najcięższe próby lub były najcięższe bo przechodziłem przez nie sam
Ludzie tu kłamią, ludzie tu kradną, a mówią ci, że stara bida
Toksycznie bardzo, gdy światła blakną łamią prawo tak, że nie widać
Wszystko zależy od czynników, jak od tego w jakiej ekipie śmigasz
I od ciebie samego, bo zginiesz od własnej kuli jak Blida

Co to w ogóle oznacza gdy mi mówisz, że inni normalnie żyją
Gdy reszta haftuje na melanżach moi ludzie linie kozackie szyją
Weźcie mi pokażcie miłość, oddałem serce tym dilom więc pokażcie mi
Weźcie mi pokażcie miłość

Co to w ogóle oznacza gdy mi mówisz, że inni normalnie żyją
Gdy reszta haftuje na melanżach moi ludzie linie kozackie szyją
Weźcie mi pokażcie miłość, oddałem serce tym dilom więc pokażcie mi
Weźcie mi pokażcie miłość

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?