Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Janusz Walczuk

Szary Blokk

 

Szary Blokk


Szary blok, czarne sny, lecz nigdy biały nos
Czasem łzy, czasem szklany wzrok
Żoliborz, tutaj cel to gonić sos
Później go obrócić w proch, później się obrócić w proch
Każdy najebany całą noc, każdy najebany cały rok
Świat jest tylko grą, naciskam kółko i L2
Pogbą, look at the scoreboard

Jak nie ryzykujesz, to pijesz Dorato, mordo
Chcę od życia zgrzewę Château, mordo
Wampiry straszą, kiedy wracam nocą ośką
Kiedy wsiąkasz w to, kończysz na samym dnie jak SpongeBob
Tonę w morzu ludzi bez pasji
Tonę w morzu ludzi bez marzeń
Wszyscy ładni, zgrabni i powabni
Każdy jest kroplą w oceanie marzeń
Jestem hipokrytą i popełniam błędy
Może jesteś jednym z nich?
Chciałbym nie słuchać już więcej tych bredni
Obejrzałbym z Tobą niemy film
Bo jesteś ładna, ale rzygam, kiedy patrzę na Twój Instagram
Słyszę pojebane rzeczy, ale chyba nie chcę w nie wierzyć, nie, nie
Bo jesteś ładna, ale rzygam, kiedy patrzę na Twój Instagram
Słyszę pojebane rzeczy, ale chyba nie chcę w nie wierzyć, nie, nie
Zwiedzamy dziś świat, a
Trzy dychy od mamy na studio, na start, a
Inakoma to nie tylko startup
Chcę, żeby moje linie znały miasta
Chcę, żeby moje linie znały państwa
Nie chcę ustalać granic pojebaństwa
Albo i solo, baby, to był falstart
Mama się pyta: "Gdzie Twoja miłość, Jan?" (Jak to?)
Inakoma, to ten comeback jak Ciarán O'Lionáird (Raptos)
Papiery mamy na [?], mamy widok na (las rąk)
Oby to się wszystko przyśniło nam (oh)
W moim sercu znów nie ma miejsca
Nie wysyłaj nudli, maleńka
Chcesz mieć ze mną dziecko i pieska
A latasz po techno imprezkach (nie, skrrt)

Szary blok, czarne sny, lecz nigdy biały nos
Czasem łzy, czasem szklany wzrok
Żoliborz, tutaj cel to gonić sos
Później go obrócić w proch, później się obrócić w proch
Każdy najebany całą noc, każdy najebany cały rok
Świat jest tylko grą, naciskam kółko i L2
Pogbą, look at the scoreboard

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?