Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Kizo

Toskania

 

Toskania

(album: Złoto I Biel - 2019)


Krętymi drogami
Jak z Wenecji do Portovenere
Na takiej trasie
Zrozumiałem szczerze
Jak posiadam wiele
Nie chodzi o cele
Nie chodzi o cen
Dzisiaj mogę bankrutem być
Bo jutro będę milionerem

Znowu mam wene
A bardzo cię proszę
Moje nowe okulary
Prady odbijają słonce
Mam głowę pełną pomysłów
To płonie, aperolem się schłodzę
Czas mi leci przez dłonie
Ja go nie gonię
Euro leży na podłodze

Krętymi drogami
Italia
Krętymi drogami
Toskania
Życie całe robiłem coś
Po to by w takim miejscach je zwalniać
Krętymi drogami
Na skraju
Krętymi drogami
Na haju
Bajeczne plaże
Zaraz górskie szczyty
Proszę nie dzwoń, jestem w raju

Ja mam na tej ziemi swój raj
I płynę na jednej z fal
W końcu wiem co to jest raj
Korzystając ze wszystkich szans
Zostaje na jednej z plaż
Chcę zostać tutaj na stałe
Dzisiaj nie ma o co sie bać
Wszystko w odpowiednim klimacie

Z ulicy pensje
Odwiedzam Pizzę, odwiedzam Florencję
Śniłem o dobrym życiu w getcie
Dla wielu niezrozumiałe podejście
Z samolotu prosto na festiwal
Moich ziomal zna Polska po ksywach
Zaraz wracam poużywać
Pieniądz mam po to by go nadużywać
U mnie widać
200 euro za kolacje
Od rana w trasie
Co chwile stacje
Szybko jadę
Bo nawet jednego dnia już nie stracę, nigdy
Czasem na haju coś tam majaczę ze jestem zmęczony
Ż chciałbym inaczej
Nie umiem inaczej
Wygrałem więcej niż tylko siedzenie na chacie

Mam wenę bracie
Długa paka na prostej
Chilwagon jest ze mną wszędzie
Ona chciała to głośniej
Mam głowę pełną pomysłów
Z moja ekipą na tronie
Falę skuterem pokonam
Ty na pontonie
Mówi mi Kizo -Posejdonie

Krętymi drogami
Italia
Krętymi drogami
Toskania
Życie całe robiłem coś
Po to by w takim miejscach je zwalniać
Krętymi drogami
Na skraju
Krętymi drogami
Na haju
Bajeczne plaże
Zaraz górskie szczyty
Proszę nie dzwoń, jestem w raju

Ja mam na tej ziemi swój raj
I płynę na jednej z fal
W końcu wiem co to jest raj
Korzystając ze wszystkich szans
Zostaje na jednej z plaż
Chcę zostać tutaj na stałe
Dzisiaj nie ma o co sie bać
Wszystko w odpowiednim klimacie
Ja mam na tej ziemi swój raj
I płynę na jednej z fal
W końcu wiem co to jest raj
Korzystając ze wszystkich szans
Zostaje na jednej z plaż
Chcę zostać tutaj na stałe
Dzisiaj nie ma o co sie bać
Wszystko w odpowiednim klimacie

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?