Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Kizo

Forma

 

Forma

(album: Jeszcze 5 Minut - 2021)


Nikt nam gadać nie będzie jak mamy zarabiać, elo
Na swoich stawiać, oni się dzielą
Kiedyś nie mieli, dziś mają, zawsze docenią (wrum, wrum, wrum)
KNM lub panamerą
Wielka moc, wielki hajs, taki przelot
Ten twój wielki żal gryzie wielkie ego
Sąsiad testuje nową kosiarkę
Gdy obok klatkę też trawkę pakują w zgrzewarkę
Wielu jest chętnych by wbijać na parkiet
Ale też tacy
Co chcą się wybijać
Psy też potrafią wbijać
Wtedy się trzeba zawijać
W pizdu idzie twój PR
Wbij domofonem, nie pomyl cyferki (nie, nie, nie)
Bo burdel wystraszyć się mogą klienci
Wszyscy święci, zdrowi pacjenci
A żadnym funduszem nie objęci (nie)

Prawo karne nienawidzi dobrych kombinatorów
Za złotówkę bez podatku już cię wyciągają z domu
Pomyślności ziomuś
Zdrowia ziomuś i złoto na karki
Mikołaj za głowę się łapie w święta
Nikt nie prosi o sanki

Ciężkie czasy, podbijam ciężary
Jebane kary dźwigają na bary
Moi ludzie, tak tutaj jest
W końcu system pokonamy
Miasto chce banger, bloki chcą wypas
Czego nie chwytasz?
Przez miasto Porsche w nim oryginał
Na który pożyczasz
Ciężkie czasy, podbijam ciężary
Jebane kary dźwigają na bary
Moi ludzie, tak tutaj jest
W końcu system pokonamy
Miasto chce banger, bloki chcą wypas
Czego nie chwytasz?
Przez miasto Porsche w nim oryginał
Na który pożyczasz

Na cwaniaka trafi się większy cwaniak
Kop na baniak, albo butla choć butla w piwnicy to była na grama jak sytuacja była trudna
Po tych ulicach nie spływają łzy
Spływa whisky
Spływają zyski
We wszystkim trochę goryczki
To nie świat dla takiej księżniczki z Insta
Pyzy dla świni, co cisk ma
Jakiś twój fan onanista zarzuca mi coś
Gdy ja na top listach
Jebać zazdrość

Mam wyjebane na politykę tak jak na to co grane jest w radiu
Wyjebane na środowisko hip-hop, całą ekipę doradców (jebać)
Ekipę obsrańców
Sztuczne gangi
Gniecie was prawdziwe życie
Nie podchodźcie do sztangi

Ciężkie czasy, podbijam ciężary
Jebane kary dźwigają na bary
Moi ludzie, tak tutaj jest
W końcu system pokonamy
Miasto chce banger, bloki chcą wypas
Czego nie chwytasz?
Przez miasto Porsche w nim oryginał
Ciężkie czasy, podbijam ciężary
Jebane kary dźwigają na bary
Moi ludzie, tak tutaj jest
W końcu system pokonamy
Miasto chce banger, bloki chcą wypas
Czego nie chwytasz?
Przez miasto Porsche w nim oryginał
Na który pożyczasz

Pytasz co to wypas?
Pytasz, bo nie miałeś
Chwytasz się za wypas
Skosztowałeś i zdrętwiałeś
Pytasz co to wypas?
Pytasz, bo nie miałeś
Chwytasz się za wypas
Skosztowałeś i zdrętwiałeś

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?