Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Kukon

Whiskey

 

Whiskey

(album: #STILLTRILLOGF - 2015)


Tripy, melanże, wyjazdy i zyski
Wóda i blanty, blety i gwizdki
Ogrody Familia tutaj ponad wszystkich
Niech to się nigdy nie kończy
Niech to się nigdy nie kończy
Niech to się nigdy nie kończy
Niech to się nigdy nie kończy
Niech to się nigdy nie kończy

Pierwsi to zaczęliśmy
Tutaj gdzie wóda i blanty i spalone gwizdki
Pierwsi to przebyliśmy, gdy słuchałeś małpy i nosiłeś Vansy
Jasne że dla korzyści, a co mogę kurwa tutaj więcej dostać
Marzenia mam wielkie jak ego, a honor już dawno dostałem od ojca
Agresja po flaszkach, hot dogi na stacjach, tripy w tych autach to kurwa już norma
Tu coraz częściej urywa się kontakt, coraz więcej zer jak na stanie konta
Nie pytaj co mamy w kieszeniach, to do nas należy ta scena
Nie karz mi nawet się zmieniać, to dobrze że kończy się temat

Tripy, melanże, wyjazdy i zyski
Wóda i blanty, blety i gwizdki
Ogrody Familia tutaj ponad wszystkich
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey

Tripy, melanże, wyjazdy i zyski
Wóda i blanty, blety i gwizdki
Ogrody Familia tutaj ponad wszystkich
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Nie

Wpadam po fanty, minimum nie styka
Jak jesteś z nami to nie ma co dygać
Robię co trzeba bo korzystam z życia
Zostanie po mnie tu więcej niż cisza
Sikor codziennie odlicza mi czas
Nie mięknę jak pizda, facet robi hajs
Nie boję się zmiany, wiem co jutro da mi
Jeśli raz zwątpiłeś, to na zawsze zamilcz
Dziś poza squadem tu nie widzę nic
Nie gaśnie silnik i nie gaśnie spliff
Biznes, ulica to wszystko to drill
Wypuszczam chmury za tych ludzi dym

Tripy, melanże, wyjazdy i zyski
Wóda i blanty, blety i gwizdki
Ogrody Familia tutaj ponad wszystkich
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Niech to się nigdy nie kończy jak whiskey
Nie

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?