Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Kukon

Panna Wampir

 

Panna Wampir

(album: Piękny Ból - 2018)


Pijesz moją wódę, ja jem twoje prochy
I wszystko jest fajnie, wszystko jest okej
Popatrz, jak tańczą moi przyjaciele
Jestem z nich dumny, ty suko bez uczuć
Nie jesteś w stanie mnie ukłuć, ukąsić
Nie jesteś w stanie pokazać mi nic (nic)
Ostatni worek leży na podłodze i to całkiem pusty jak my (pusty jak ja i ty)
Zaraz przyjadą i zostawię samą cię w moim łóżku do gry (w łóżku do gry)
Niech nie widzą, jaki jestem
Niech im krzyczy jeszcze więcej, zaraz wejdę jeszcze głębiej
Ręce czerwone jak serce
Plamy na białej sukience zostaną z tobą na zawsze to syf
Wpierdalam jej prochy, ona pije moją wódę
To wszystko jest krótkie i sypkie jak syf
Mamo, jakaś dziwka mnie łapie za kurtkę
Co mam powiedzieć, aby sobie szli?
To wszystko cię może wykończyć
Ja mogę cię zacząć od nowa
Oni wyglądali tu wszyscy tak samo
Dziwnie pachniała, nie chciałem spróbować
Jasną ma skórę i mówi coś szyfrem
Od stówy do bańki łatwo zgubić liczbę
Na bloku ich oczy wyglądały czyściej
Po molly też jakoś ruszały się żywiej
Zanim zdechnę, obserwuj, jak żyję
Zanim zgasnę, oglądaj, jak płonę
Zanim wyjdę, się jeszcze napiję
Zanim przegram, poderżnę im gardło i chuj
Zanim przyszło siano, były krzyki i bunt
Wpadaj, młoda damo, mam wódę i nóż
Mam wódę i nóż
Tu piękny ból i wspólny problem
Nie tak sobie to wyobrażałaś
Ale cóż

Nie przestawaj być zagadką
Trzymam nóż i lecę na dno, ryjem w dół, patrzę na miasto
Nie przestawaj być zagadką, trzymam nóż i lecę na dno
Ryjem w dół, patrzę na miasto, nie przestawaj być zagadką
Nie przestawaj być zagadką, trzymam nóż i lecę na dno
Ryjem w dół, patrzę na miasto, nie przestawaj być zagadką
Trzymam nóż i lecę na dno, ryjem w dół, patrzę na miasto
Nie przestawaj być zagadką (Nie przestawaj być zagadką)

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?