Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Kukon

Stara Kumpela

 

Stara Kumpela

(album: Diabły & Zapałki - 2019)


Zagrałem ostatni bal i wyszedłem robić biznes
Przypadkowy dotyk dam
Poznałem już tego w pizdę
Jestem przypadkowo sam
Mam do załatwienia misję
Mijam kilka ładnych pań
I tak patrzę, która błyśnie
To ja, specyficzny typ
Noszę na sobie nienawiść, noszę na sobie jej łzy
To ja, specyficzny typ
Będziesz próbowała zabić mnie i chciała ze mną żyć
Nie jest łatwo mnie opisać takiej tobie, prawda?
Nie jestem typem, z którym nie pognieciesz prześcieradła
To zapalniczka, którą wyciągnąłem sobie z gardła
Tam leżą szlugi, zostawiła je moja kochanka

Jesteś pewna, czy ci się wydaje?
Mam sporo wiedzy o tym co rozdajesz
Spotkałem wrogów i mam przejebane
Nie wrócę do ciebie szybko albo nie wrócę już wcale
Jesteś pewna, czy ci się wydaje?
Mam sporo wiedzy o tym co rozdajesz
Spotkałem wrogów i mam przejebane
Nie wrócę do ciebie szybko albo nie wrócę już wcale

Jest całkiem ciemno i dają mi tylko świeczki światło
Wszędzie czuję zapach jej skóry, przemieszany z alko
Słodki zapach twojej skóry, słodka nastolatko
Pomyśl co się stanie ze mną jak się zrobi jasno
Gorzki styl twojej duszy ciągle gra we mnie jak harfa
Pisałem twoje imię markerem na moich klatkach
To była długa noc i w sumie mogłem to nagrać
I wysłałbym ci na pamiątkę i pewnie byś zbladła
Pewnie byś zbladła i ukryła to gdzieś
Pewnie byś zbladła i ukryła to gdzieś
Nie jestem pewien, więc nie pytaj czy mi możesz ufać
Nie jestem odpowiednim głosem, a najbardziej słuchasz
Jesteś głupia
Jesteś głupia
Jesteś głupia
Kiedyś się spodziewałem czegoś, i ktoś mnie oszukał

To ja, specyficzny typ
Noszę na sobie nienawiść, noszę na sobie jej łzy
To ja, specyficzny typ
Będziesz próbowała zabić mnie i chciała ze mną żyć

Jesteś pewna, czy ci się wydaje?
Mam sporo wiedzy o tym co rozdajesz
Spotkałem wrogów i mam przejebane
Nie wrócę do ciebie szybko albo nie wrócę już wcale
Jesteś pewna, czy ci się wydaje?
Mam sporo wiedzy o tym co rozdajesz
Spotkałem wrogów i mam przejebane
Nie wrócę do ciebie szybko albo nie wrócę już wcale

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?