Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Kukon

35mm

 

35mm

(album: ROUGH N' GENTLE - 2022)


[Kukon:]
W najlepszym miejscu świata można zrobić sobie zdjęcie
I najgorsze krajobrazy można dobrze wykadrować
Kręciłem się przy tych dupach, które miały spore wzięcie
I bujałem się z typami, którzy zawsze mieli towar
Odkąd pieniądze ciężkie, jakoś bardziej ważę słowa
Bardziej czuję jak poważne staje się to, co robimy
Spory ruch, ale kurwa ani słowa
Wszędzie czają się za nami do zdjęcia rób głupie miny
Ostrzej, nakręć mnie, jeszcze bardziej ściemniaj
I tak nie wierzę już w nic, co tu widzę
Jasne, przecież tylko chciałem się rozerwać
Na strzępy, rozdarty jestem, widzisz?
Tylko smak tamtej chwili mnie tu trzyma
Jadę gdzieś, w myślach widzę jak wybuchasz
Cały czas zerkam kiedy przelecimy ten ocean
Aby w razie czego, dali radę, kurwa, nas odszukać

Cały magazynek we mnie jak M5
Nieprzytomnie wbijasz oczy w witrynę
Czy naprawdę tak dużo kosztuje szczęście
Oddałbym wszystkie wersy za jedną dobrą godzinę
Wszystkie moje koleżanki samotne
Wszystkie odmiany co palę za mocne
Więc nieostrożnie byłoby mnie tu zostawić

[Louis Villain:]
Wszystko zaczęło się od światła
I ruszyła taśma, Starynkiewicza 022 (I akcja!)
Tu gdzie brud na tych klatkach
Skun w czarnych paczkach, ból, szafir, nafta
Ciemny pejzaż, a na nim czerwone szminki
Sklejone serca albo urwane filmy
Nieproszeni goście, którzy przychodzą o szóstej
Robią nam zdjęcia, ale nie proszą o uśmiech
W bagażniku rekwizyty
Zebrała się ekipa i jedziemy coś zmontować
Pi-pi-pisze do mnie jakaś bibi
Przyjechała taxifa i kręci główna rola
Odpuliłem tych pacjentów, którzy mili tylko jak milly
Ktoś ładuje osiem milimetrów i może się tylko raz pomylić

[Kukon:]
Cały magazynek we mnie jak M5
Nieprzytomnie wbijasz oczy w witrynę
Czy naprawdę tak dużo kosztuje szczęście
Oddałbym wszystkie wersy za jedną dobrą godzinę
Wszystkie moje koleżanki samotne
Wszystkie odmiany co palę za mocne
Więc nieostrożnie byłoby mnie tu zostawić

[Phunk'ill:]
Ła-łap promienie słońca
Ła-łap promienie słońca
Zegar już tyka, ła-łap promienie słońca
Została nam chwila, ten zegar już tyka
Ła-łap promienie słońca, została nam chwila
Z tej perspektywy inaczej Ziemia wygląda

[Kukon:]
Cały magazynek we mnie jak M5
Nieprzytomnie wbijasz oczy w witrynę
Czy naprawdę tak dużo kosztuje szczęście
Oddałbym wszystkie wersy za jedną dobrą godzinę
Wszystkie moje koleżanki samotne
Wszystkie odmiany co palę za mocne
Więc nieostrożnie byłoby mnie tu zostawić

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?