Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Kukon

Gniew (from "Johnny" soundtrack)

 

Gniew (from "Johnny" soundtrack)


Może nie wybrałem źle, czy to problem?
Nie wiem, co dobre, co złe
Stoję przed Bogiem i kapie mi krew na spodnie i czuję twój gniew na sobie
I to nie mój pech
Jak bardzo było ci tam niewygodnie na skórzanej sofie z piwem i jointem?
Tu dzisiaj sobie odpoczniesz
Chcę zrobić to mocniej

Żyjemy w Polsce, liczymy forsę
Kupuję dolce, kupuję Porsche
Kupuję jej co chcę jak ojciec
Prowadzimy wojnę
Zginiesz na froncie, chłopcze
Nawet się tego nie dotkniesz
Nawet, jak tego nie pojmiesz
To mogą zrobić ci krzywdę
I stracisz pieniądze
Zdecyduj mądrze

Poczuj mój gniew, kiedy zaczynam się palić (Palić)
Nic nie jest fair, ale gramy z zasadami (Z zasadami)
Jak nie ogarniesz się, to zgnijesz za kratami
W ten sposób nic nie ugramy, synu, czaisz? (Czaisz?)

Poczuj mój gniew, kiedy zaczynam się palić (Palić)
Nic nie jest fair, ale gramy z zasadami (Z zasadami)
Jak nie ogarniesz się, to zgnijesz za kratami
W ten sposób nic nie ugramy, synu, czaisz? (Czaisz?)

Nie jestem dobry, nie jestem zły
Choć czasem mam humor jak diabeł
Zrobiliśmy chatę i wszystko [?]
Traktujemy to jak zabawę
Lubię, gdy zdejmujesz Pradę
I mówisz mi prawdę, a ja palę trawę
Wszystko, co nagrałem było zabawne
Trochę rozbawiłem tym fanek

Trochę pobawiłem się szmalem
Dziś trochę inaczej patrzę na życie
Pewnie dostałem szansę, którą też macie, bo tak jest na streecie
Bez niespodzianek o 6 nad ranem jak towar na klicie
Zamykaj oczy, już koniec zabawy, to tylko życie

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?