Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Malik Montana

Nigdy Wiecej

 

Nigdy Wiecej

(album: Adwokat Diabla - 2023)


GM2L
Watch, watch, watch, watch
Hotspot

Ja obiecuję mamo, że już nigdy więcej
Życie w biedzie wolę umrzeć prędzej
Niby mam wszystko, ale ja chcę więcej
Śmierć łatwa musi być, bo życie ciężkie
(Du be-, du be-) Du behöver inte tacka mig, vakta munnen ey passa dig
Przed Bogiem spowiedź, nie przed sądem
Ga ga gamla vänner dem fucka mig, de är mig jag pallar ej
Życie w biedzie wolę umrzeć prędzej

Alla hjältar bär inte mantel, som en vinkel alltid i kanten
Varje dag han bär metall, han skulle va krallig om det var en hantel
Om det inte para, jag lägger inte vikt saken
Vågen i trapen, nu jag lägger vikt saken
De har varit G från starten
Chyba mam ekologiczne myślenie
Bo ciągla jaram i sprzedaje te krzaki
THC, my lecimy jak ptaki
Zachowaj te swoje buziaki
Przy twoim domu się krecimy jak loki
On taki nie jest, to tylko popis
Oh shit, Policja wydala swoj opis

Ja obiecuję mamo, że już nigdy więcej
Życie w biedzie wolę umrzeć prędzej
Niby mam wszystko, ale ja chcę więcej
Śmierć łatwa musi być, bo życie ciężkie
(Du be-, du be-) Du behöver inte tacka mig, vakta munnen ey passa dig
Przed Bogiem spowiedź, nie przed sądem
Ga ga gamla vänner dem fucka mig, de är mig jag pallar ej
Życie w biedzie wolę umrzeć prędzej

Zarobki coraz większe
Czy idą w parze z większym szczęściem?
Od życia biorę to, co piękne
I znowu za rodziną tęsknię
Na słuchawce znowu słyszę płacz
Dzwoni do mnie syn, mówi, że nie może spać
Noce bezsenne, ciągły stres, wszystko po to, żebyś miał więcej niż ja na start
Brata nad życie kocham, i tego nie zmienią już żadne kłótnie
Jazda, łapie żelazo, jak będzie trzeba, to wróg skończy w trumnie
Syn twój dziś błyszczy jak gwiazda
Twarz na billboardach, plakatach
Już mamusiu nie musisz płakać

Ja obiecuję mamo, że już nigdy więcej
Życie w biedzie wolę umrzeć prędzej
Niby mam wszystko, ale ja chcę więcej
Śmierć łatwa musi być, bo życie ciężkie
(Du be-, du be-) Du behöver inte tacka mig, vakta munnen ey passa dig
Przed Bogiem spowiedź, nie przed sądem
Ga ga gamla vänner dem fucka mig, de är mig jag pallar ej
Życie w biedzie wolę umrzeć prędzej

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?