Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sonido


Interfaz


Nivel de dificultad


Acento



lenguaje de interfaz

es

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Política de cookies   |   Apoyo   |   FAQ
1
registro de inicio de sesión
Lyrkit

donar

5$

Lyrkit

donar

10$

Lyrkit

donar

20$

Lyrkit

Y/o apoyarme en las redes sociales. redes:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Białas

Byliśmy Pyłem Gwiazd

 

Byliśmy Pyłem Gwiazd

(álbum: #nowanormalnosc - 2016)


[Zui:]
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Lecz straciliśmy blask
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy, byliśmy, byliśmy, byliśmy
Znów chcemy lśnić

[Solar:]
Ruszam w miasto by pić na raz to, już więcej tego mi nie zabronisz
Z koleżanką co lubi alko, jest moją fanką, choć wiem, że woli
Oficjalnie przemilczeć temat i była w cieniu gdy ze mną byłaś
Nie pisała i nie dzwoniła, bezczelnie no bo to grzeczna (bijacz)
Dzisiaj to ja wydzwoniłem i odebrała po dwóch sygnałach
Lubi kłamać więc mówi do swego typa: "czekaj bo dzwoni mama"
On to łyka, bo to pelikan, już gały zaszły mu lofką
Jej głównie służy do przytulania, w jej rękach stał się maskotką
Więc pijemy sobie coś w parku i nie zauważyliśmy
Że policję mamy na karku, dostaję mandat i w ciszy (drę)
I nie chce mi się awantur, przecież nie jestem XXXL
I żaden ze mnie jest gangus, choć w logo Maffija błyszczy się
Przez to, że wciąż próbujemy się rozgryźć, zaczynam trochę dogryzać (wybacz)
Tak bardzo potrzebujemy endorfin, że chyba trzeba się zmywać (zrywać)
Taryfa na randkę zabiera nas za dwie minuty, a później niech świat się wali
Before udany, więc wbijam do klubu se lekko zrobiony jak origami

[Zui:]
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Lecz straciliśmy blask
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy, byliśmy, byliśmy, byliśmy
Znów chcemy lśnić

[Białas:]
Do klubu wbitka, wóda, popitka, tłum roztańczony, że, woo woo
Ja gdy się bawię jak Charlie Sheen, tam DJ wycisza na: "woo, woo"
Nie trafił wódą do ust, o kurwa chyba to ja, pardon
Niejeden bawi się, a jego dupa gdzieś czeka na pierścień jak Karl Malone
Pijana ze mną zamieszcza selfie, ja macham hajsem bo żegnam się z nim
A ty naćpana bez przerwy mała, coś do mnie piszczysz jak bieda w Grecji
Co tak do mnie się szczerzysz ładnie, kolejny moment fotką kradniesz
A moja była i ten twój pacjent, zagotowani jak Gordon Ramsay
Nie wiedzieliśmy, że tak daleko to zajdzie, razem już palimy mosty
Śmiejemy się i odpalamy se od nich ganję, mi to oczy się zrosły
Do tego hajsu nie mamy już nawet na taksę i się wleczemy na nocny
Ledwo stoimy, szminką pisząc SB na Żabce, na pewno jesteśmy dorośli?
Nie daje ci tego twój love, dlatego cię biorę ze sobą
Nie ważne czy stare czy nowe, ważne, że fanki w to wchodzą, ty
Mimo, że mieszałem whiskacz z winem, powinno to ze mnie wyssać życie
Mogę obiecać, że dziś na cribie zrobię cię dobrze jak piramidę

[Zui:]
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Lecz straciliśmy blask
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy, byliśmy, byliśmy, byliśmy
Znów chcemy lśnić

Miga świat w stroboskopie
Czemu myślę o tobie?
Miga świat w stroboskopie
Czemu myślę o tobie?

hecho

¿Agregaste todas las palabras desconocidas de esta canción?