Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Son


Interface


Niveau de difficulté


Accent



langue de l'interface

fr

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Politique de cookies   |   Soutien   |   FAQ
1
s'inscrire / se connecter
Lyrkit

faire un don

5$

Lyrkit

faire un don

10$

Lyrkit

faire un don

20$

Lyrkit

Et/Ou soutenez-moi sur les réseaux sociaux. réseaux:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Bedoes

Nawiedzony Dom /

 

Nawiedzony Dom /

(album: Rewolucja Romantyczna - 2021)


[Ochrona 2115:]
Bo, to jest tak...
Duch... szanuje (właściciela), gospodarza
A gospodarz (musi też szanować ducha), szanuje ducha
A duch nie szanuje niego (głosy)
Wpisz sobie Niewieścin nawiedzony dom
Tam... spała i światła się gasiły, zapalały...
Szafki trzaskały, drzwi się otwierały, zamykały
Talerzami o ścianę rzucało...

[Bedoes:]
Pojawiam się nocą, tak jak pojebany duch
Dzisiaj chyba zrobię komuś psikus niczym Kacper
Ona się wygraża, że jej chłopak mi najebie
Ale jak ma mi najebać, skoro ja noszę rewolwer
Moja była dziewczyna mnie zostawiła
Więc ja postanowiłem, że pijany pojeżdżę autem
Taki mały reminder, nie jeździj nietrzeźwy, jak nie jesteś z gangiem
Nie no żartowałem, nie jeździj pijany
Bo moja bookerka Magda ma dziecko i powie mi, że to nieodpowiedzialne
Że nawijam o tym, bo ktoś weźmie na poważnie
Ale Magda, to jest na poważnie
Wezmę policjanta na randkę i nawet zapłacę za żarcie
Niech stanie chujowi w gardle
Jestem miły dla ludzi, którzy mili dla mnie
Ale mam zaburzenia osobowości
Więc mogę zacząć podrywać ci matkę
Sam nie wiem, czy mówię poważnie, może zabiorę na kolację
Może też wpadniesz, super z ciebie byłby pasierb

Rolls Royce Phantom, z twoją małą
Nocą, rano, potwory robią siano
Upiory, duchy, wilkołaki i zjawy
Halloween w twoim mieście, wszystkie bestie z nami
Rolls Royce Phantom, z twoją małą
Nocą, rano, potwory robią siano
Upiory, duchy, wilkołaki i zjawy
Halloween w twoim mieście, wszystkie bestie z nami

[Ochrona 2115:]
Wpisz sobie Niewieścin nawiedzony dom

[Szpaku:]
Biorę potwory i jadę na miasto, zamknij małą w domu
Chcieli na solo, wyszło słabo, wgnioty zębów znowu
Masujemy butelkami każdą gębę, która pogadała z psami
Ja w schronisku głaszczę pieski, ty makowiec, robisz pały
Cały w pająkach, znów przeleci ciebie strach
Nie jestem sam, po prostu nikt nie widzi zjaw
Przyprowadził koleżankę, co ma głowę Frankensteina
Trochę fajna, trochę kaczka, mimo, że młoda, czeka laska
Cały gang w moich fazkach
Raz wyzywam, raz zabawka
Raz Annabelle, a raz Chucky
Kto opętał moje lalki?
Nie wiem, gdzie jest Szpaku, nie wiem, to kto jest przy majku?
Cyklo, psycho, milion w banku

[Bedoes:]
Rolls Royce Phantom, z twoją małą
Nocą, rano, potwory robią siano
Upiory, duchy, wilkołaki i zjawy
Halloween w twoim mieście, wszystkie bestie z nami
Rolls Royce Phantom, z twoją małą
Nocą, rano, potwory robią siano
Upiory, duchy, wilkołaki i zjawy
Halloween w twoim mieście, wszystkie bestie z nami

fait

Avez-vous ajouté tous les mots inconnus de cette chanson ?