Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Son


Interface


Niveau de difficulté


Accent



langue de l'interface

fr

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Politique de cookies   |   Soutien   |   FAQ
1
s'inscrire / se connecter
Lyrkit

faire un don

5$

Lyrkit

faire un don

10$

Lyrkit

faire un don

20$

Lyrkit

Et/Ou soutenez-moi sur les réseaux sociaux. réseaux:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
chillwagon

robale

 

robale

(album: chillwagon - 2.0 - 2020)


SkyeeArc on a bit
Jonathan back again

[Qry:]
Ludzie to robale (robale), nienawidzę ich (ej, ej)
Ciągle pada deszcz (pada deszcz), z nieba leci plik (ej, ej)
Ludzie to robale (robale), ludzie to robale (ej, ej)
Ludzie to robale (robale), ludzie to robale (ej, ej)

[Borixon:]
Ludzie to robale, robale, robale
Perpetuum mobile (mobile)
Ludzie to debile, ludzie to pitbulle
Robal ci kwit tu je, każdy tu spiskuje
Po tym pociskuje
Ludzie to wandale, wandale, wandale
Lecą po bandzie i skandale, skandale
Gotują afery jebane robale
Wychodzą na żery maniury, ziomale

[Qry:]
Ludzie to robale (robale), nienawidzę ich (ej, ej)
Ciągle pada deszcz (pada deszcz), z nieba leci plik (ej, ej)
Ludzie to robale (robale), ludzie to robale (ej, ej)
Ludzie to robale (robale)

[Szpaku:]
Fura za pół bani, ona tańczy dla mnie
Zawsze obrażali Simbe, więc mnie zhejtuj ładnie
Chuj z furą jak cię nie ma obok w niej
Jadę nocą, głośno ryczy AMG
Dzwoni braciak, że mu kosą grozi frajer (chuj w faję)
Biorę pałę i załatwiam nocą sprawę
"Głupia kurwo, nie pozwolę skrzywdzić brata"
Obiecałem jak żył tata
Jak kopali, opluwali za mój status
Zrozumiałem, Simba żyje wśród robaków
Jak szarpały mnie dzieciaki i się śmiały
Byłem zły, bo nie było Boga z nami (GUGU)

[Qry:]
Oni to larwy, jak wychodzą na świat to ciągnie do gówna ich
Ludzie to katy i każdy uwielbia się śmiać tobie prosto w ryj
Ja mam wyjebane w nich, przejechałem się już nie raz no i kurwa trzymam dystans
Mam, mam tu przejebany team
Ma-małe miasto, wielkie sny, ty już kurwa zamknij pysk
Zamykam przed tobą drzwi, bo nie chce tu robali
Ej, ej, ej, ej, ja nie chcę tu robali, idź posprzątaj se swój syf
Nie patrz na mnie, spójrz na nich

[Borixon:]
Ludzie to robale, jebane robaki
Sprzedadzą wszystko w chuj, bogate biedaki
Mam tu taki zasięg, że jebie ich przez Wi-Fi
Ludzie to pijawki, pragną popsutej krwi

fait

Avez-vous ajouté tous les mots inconnus de cette chanson ?