Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Son


Interface


Niveau de difficulté


Accent



langue de l'interface

fr

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Politique de cookies   |   Soutien   |   FAQ
1
s'inscrire / se connecter
Lyrkit

faire un don

5$

Lyrkit

faire un don

10$

Lyrkit

faire un don

20$

Lyrkit

Et/Ou soutenez-moi sur les réseaux sociaux. réseaux:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Mata

GOMBAO 33

 

GOMBAO 33

(album: 100 Dni Do Matury - 2020)


Gombao 33 kurwo

Gombao 33 skład braci, rap dla ziomali
A nie dla cip, sypie kurz na blat i wpada Mati
Pali się ten bacik kiedy twoja stara wymyśla nam tematy
Gówno prawda, kurwo sprawdzaj M.A.T.A, ziomy Maty
Czyli udawane rapy freestyle na beton
Głośno po Kabaty a ty podaj mi go, podaj rękę
Bo nie mogę wstać z kanapy, leci Słoń, leci Kękę
Głupim cwaniakom chuj zawsze w szczękę
Dzielimy się wiaderkiem a, zapomniałem jeszcze o Straży Miejskiej
Im też chuj w szczękę (Było)
Fiut w gębę (Niech będzie)
Wracając do temtu, dzielimy się wiaderkiem
Wy jesteście spięte a mój skład to gołębie
Bo ma serce ma miękkie, sra na was z góry
Rozwija se skrzydła i jak pojebany lata po tym mieście

Gombao [x25]

Gombao33 diabełki na barkach tak jak browary na flankach
Mamy te ściemy na kartkach, mamy sklepy na karkach
A jak japa jest darta, to do ranka w parkach
Mamy w nucie instynkt to jest Uber Eats styl
Bo cię dojedziemy i jesteśmy pyszni (i nie chodzi tu ziomuś o free free)
Moi kąpani w gorącej, twoi to raczej nie sądzę
Chcesz sprawdzić to kung-fu? Zapraszam włącz się
Gdy stoimy w kółku na Marszałkowskiej
Mój skład to gołębie, to pizde trafne
Bo pewnie znajdziesz nas w chińskiej knajpie
100 dni minęło ej ziomalu sprawdź mnie
Wbijamy w kawałek Maty jak Gracie

Gombao [x25]

Gombao, gombao 33, i wszy-wszy-wszystko ok
Batorwygi Adamo Szczepano, siemano sprawdzaj to upośledzone flow, ziom
Go go tró-trójka (mordo kurwa)
Trudno ustać, na zegarku prawie szósta, nie idę na szczyt, tylko sobie truchtam
Grubemu chce się pić no to polej mu colę
Mam wejść na bit no to wchodzę na taboret
(kurwa mordo, to już nie jest śmieszne, nie można się z tego śmiać)
Grubemu chce się pić więc polej mu colę
Mam wejść na bit to wchodzę na taboret
Podskoczysz mi? To nie jest trudne ziomek
Mam metr pięćdziesiąt osiem

Gombao [x25]

Flanki, flanki, gombao 33 i jeden jest kurwa od drugiego brzydszy
Mam w kurwę pryszczy, jestem śliczny ale ogólnie staram się być sympatyczny
A ty co się kurwo gapisz, lepiej zrób mi kanapkę
Z szynką, pomidorem, żółtym serem i masłem
Sprawdź mnie i szczerość w każdym zwrocie
Bo właśnie tak się to robi na ochocie
I choć w sumie to chciałbym ci dopiec
Nie rucham ci matki chłopiec
Bo nie jestem kurwa twoim listonoszem

fait

Avez-vous ajouté tous les mots inconnus de cette chanson ?