Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Suono


Interfaccia


Livello di difficoltà


Accento



linguaggio dell'interfaccia

it

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Gestione dei Cookie   |   Supporto   |   FAQ
1
registrati/accedi
Lyrkit

donare

5$

Lyrkit

donare

10$

Lyrkit

donare

20$

Lyrkit

E/o supportarmi sui social. reti:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Zeamsone

Dyscyplina

 

Dyscyplina


Welcome to the Crackhouse
Ze-zeams, one to lubią

[Zeamsone:]
Okej
Mogę robić to, co zawsze chciałem
Jestem sam swoim szefem, mam pracę moich marzeń (okej)
Ale nawet nie pomyślałbyś gdzie tu znaleźć wady
Tak jak z monetą, każda branża ma dwie twarze
Ja to ciężki przypadek
Wstaję o 14, potem jem, idę dalej
Chciałem wstawać wcześniej, ale sen mi nie daje
Nie mam obowiązków i testu sprawności
Nie jestem w wojsku, nie czają się z baitem
Kupię dyscypliny parę kilo zamiast ganji
Żeby się ogarnąć, a nie nieustannie grandzić
Mogę robić najebany bity i kawałki
Nikt mi nie powie, że jest źle, każdy fajny
Ale mój organizm nie jest z tego taki dumny
Cienka jest granica od zabawy do przesady
Chcę o niego zadbać, nie wybierać się do trumny
Może kiedyś uda mi się poogarniać sprawy

[Hellfield:]
Na nogach Airy, no bo muszę zapierdalać
Nie Burberry, chociaż kilku ziomów w kratach (ziomów w kratach)
Dość szczekania, bo za szybko lecą lata (lecą lata)
Oni steryd, brzydkie dupy w tanich barach (okej)
Na nogach Airy, no bo muszę zapierdalać (woah, zapierdalać)
Nie Burberry, chociaż kilku ziomów w kratach (w kratach)
Dość szczekania, bo za szybko lecą lata
Oni steryd, brzydkie dupy w tanich barach

Często zasypiam nad ranem jak złodziej
Nie zmieniam tylko zegarka i kobiet
Typy śliskie jak taniec na lodzie
Do dziś mam blizny jak Scarface na czole (yeah)
Dzwoni menadżer, mówi mi zwięźle
Drogi Michale, zarabiaj pengę
I potem budzę się w trapie
Ty kurwa płaczesz i płaczesz
Jak byłem zerem to miałem wiarę
Przeniosłem góry z kartelem na mapie

Ja piję lean, ja już nic nie chcę
Ja to nie dżin, co siedzi w butelce
Teraz to gin, fitness na mieście
Kilka platyn, na ścianie więcej
Ja piję lean
Ja to nie dżin
Teraz to gin (okay)
Kilka platyn

Na nogach Airy, no bo muszę zapierdalać
Nie Burberry, chociaż kilku ziomów w kratach (w kratach)
Dość szczekania, bo za szybko lecą lata (lecą lata)
Oni steryd, brzydkie dupy w tanich barach (okay)
Na nogach Airy, no bo muszę zapierdalać (woah, zapierdalać)
Nie Burberry, chociaż kilku ziomów w kratach (w kratach)
Dość szczekania, bo za szybko lecą lata
Oni steryd, brzydkie dupy w tanich barach

Fatto

Hai aggiunto tutte le parole sconosciute di questa canzone?