Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Suono


Interfaccia


Livello di difficoltà


Accento



linguaggio dell'interfaccia

it

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Gestione dei Cookie   |   Supporto   |   FAQ
1
registrati/accedi
Lyrkit

donare

5$

Lyrkit

donare

10$

Lyrkit

donare

20$

Lyrkit

E/o supportarmi sui social. reti:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Białas

Wprost

 

Wprost

(album: Klik Klaki - 2015)


Wszystko mówię wprost, bo nie mam tu nic do stracenia
Jestem stąd, gdzie sen w porażkę się zamienia
Znasz mój głos ufasz mu od pierwszego dema
Łączy więcej nas, niż te sny o PLNach

Wszystko mówię wprost, bo nie mam tu nic do stracenia
Jestem stąd, gdzie sen w porażkę się zamienia
Znasz mój głos ufasz mu od pierwszego dema
Łączy więcej nas, niż te sny o PLNach

Marzysz sobie o momentach, które spoko będą
Inni, kurwa, wszystko mają wystarczy, że po to sięgną
A ty się wkurwiasz, pod nogami znowu kłoda, kłoda
Dupa strzela foch i sztuka zioła taka droga?
Ziomek, co miał wyjść na browar, siedzi i gra w GTA
Mówi, że nie wyjdzie, bo chcesz chlać, za dobrze ciebie zna
Nie tak se wyobrażałeś świat, wierzyłeś bezgranicznie
W ideały, które prysły, fikcja umiera najszybciej
Jeszcze wiele spraw ci głowę zryje, tak, jak zryło mi
Też za szczęściem biegnę, no bo mieć je miło byłoby
To nie sen o złotych willach, już to pierdolenie znam
No bo co ci po tej willi, jak zamieszkujesz sam?
Ja

Wszystko mówię wprost, bo nie mam tu nic do stracenia
Jestem stąd, gdzie sen w porażkę się zamienia
Znasz mój głos ufasz mu od pierwszego dema
Łączy więcej nas, niż te sny o PLNach

Wszystko mówię wprost, bo nie mam tu nic do stracenia
Jestem stąd, gdzie sen w porażkę się zamienia
Znasz mój głos ufasz mu od pierwszego dema
Łączy więcej nas, niż te sny o PLNach

Dziewczyno szanuj się, jak nie masz planu B
Za hajsy prujesz się, to pierdol się
Chociaż jak chlam, to właśnie ciebie chcę
Jestem romantykiem, kiedyś niunia, winko, Białas
Po kielonku nam polała ja go pierdolnąłem na raz
Spięła się, krzyczała, że jestem arcychamem
Alkoholikiem, patusem, a ja na to mam pytanie:
"Jak poznałaś mnie to taki byłem, czy się taki stałem?
Taki byłem, więc po co te nerwy, syp po drugim strzale"
Kiedyś dla mnie takie zachowanie to był jakiś kosmos
Byłem młodym ziomkiem, co wciąż się kierował wrażliwością
Już poznałem moje strony dwie i przez to mam przewagę
Raz zmieniłem się na gorsze, to na lepsze też dam radę

Wszystko mówię wprost, bo nie mam tu nic do stracenia
Jestem stąd, gdzie sen w porażkę się zamienia
Znasz mój głos ufasz mu od pierwszego dema
Łączy więcej nas, niż te sny o PLNach

Wszystko mówię wprost, bo nie mam tu nic do stracenia
Jestem stąd, gdzie sen w porażkę się zamienia
Znasz mój głos ufasz mu od pierwszego dema
Łączy więcej nas, niż te sny o PLNach

Fatto

Hai aggiunto tutte le parole sconosciute di questa canzone?