Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Suono


Interfaccia


Livello di difficoltà


Accento



linguaggio dell'interfaccia

it

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Gestione dei Cookie   |   Supporto   |   FAQ
1
registrati/accedi
Lyrkit

donare

5$

Lyrkit

donare

10$

Lyrkit

donare

20$

Lyrkit

E/o supportarmi sui social. reti:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Białas

Milion Długu

 

Milion Długu

(album: HYPER2000 - 2018)


Jak tu wchodzisz to się zamykają drzwi
Ja na pewno nigdy tutaj cię nie wpuszczę
Na początku piłem, bo się bałem żyć
A na końcu piłem, bo się bałem umrzeć ( a ye ye ye ye )
Parę marzeń typie prysło w cugu ( a ye ye ye ye )
Wyglądałem tam jak milion długu

Parę marzeń typie prysło w cugu
Wyglądałem tam jak milion długu
Wszystko boli mnie jak lalkę voodoo
Ale wstanę, znajdę w sobie ten pierwiastek cudu
Piję permanentnie, nic nie pamiętam
Co mam opowiedzieć terapeucie?
Że gorzej ze mną chyba już nie może być
Że zacząłem ćpać po to żeby dłużej pić
Ja sobie poradzę sam i odmienię los
Powiedziałem tyle razy to, że zdarłem głos
W moim domu wina dzban, Bizi Dionizos
Moje bachanalia tam trwały w każdą noc
Wiele tam się dowiedziałem o sobie
Co dokładnie wiedzą tylko moje stany lękowe
Mimo tego i tak piłem na głodzie
No bo po co wyhamować jak zostałem na lodzie

Jak tu wchodzisz to się zamykają drzwi
Ja na pewno nigdy tutaj cię nie wpuszczę
Na początku piłem, bo się bałem żyć
A na końcu piłem, bo się bałem umrzeć ( a ye ye ye ye )
Parę marzeń typie prysło w cugu ( a ye ye ye ye )
Wyglądałem tam jak milion długu

Brat dał mi pokój, materac i czas by się rozkręcić
Miesiąc w amoku pisałem tam Rehab
A w duszy mi grał zespół odstawienny
Nie piłem pół roku, dziś premiera płyty
Jutro klip kolejny, wchodzę do przemysłu
Na premierze ziomuś wlałem tyle łychy
Że jutro nie dotrę na plan teledysku
Uberem jadę najebany i się raczę drinem
Kierowca się odwraca: Białas przecież ty nie pijesz
To nie zależy ode mnie, to efekt domina
Wtedy życie jest do dupy, tak jak Disulfiram
Przestaję pić by nie zabić w sobie pragnienia zwycięstwa
Ma silna wola to tak cienka nić
Że wciąż muszę uważać by jej nie przerwać, pomóżcie mi

Jak tu wchodzisz to się zamykają drzwi
Ja na pewno nigdy tutaj cię nie wpuszczę
Na początku piłem, bo się bałem żyć
A na końcu piłem, bo się bałem umrzeć ( a ye ye ye ye )
Parę marzeń typie prysło w cugu ( a ye ye ye ye )
Wyglądałem tam jak milion długu

Fatto

Hai aggiunto tutte le parole sconosciute di questa canzone?