Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Suono


Interfaccia


Livello di difficoltà


Accento



linguaggio dell'interfaccia

it

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Gestione dei Cookie   |   Supporto   |   FAQ
1
registrati/accedi
Lyrkit

donare

5$

Lyrkit

donare

10$

Lyrkit

donare

20$

Lyrkit

E/o supportarmi sui social. reti:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Janusz Walczuk

Pierwszy Raz

 

Pierwszy Raz


Ej, trzymam moją mamę za rękę
W sto pięćdziesiątej czwartej szkole na Białołęce
Stresuje się bardzo, bo już jutro zaczynam lekcje
Rodzice kazali mi założyć buty odświętne
Ej, nienawidzę tych niewygodnych szmat
Mam siedem lat, za pół roku rodzi się mój brat
Rzadziej będę sam, póki co mnie wkurwia
Taki Paweł oraz gość z pierwszej "A"
Dla nauczycieli jestem Jasiem, nie istnieje Yah
Mam pingle na nosie jak Harry Potter
A dziewczyny reagują na mnie odwróconym wzrokiem
Tata dał mi na colę i chipsy ze cztery złote
Szesnaście lat później to pewnie ledwo starczy na wodę
Trenuję hokej, nie kumają tego ziomki
Ale później będą wpierdalali krążki jak Sidney Crosby
Poza graniem w piłę nie widziałem innej opcji
Ale śpiewam pod prysznicem jakieś Eminema zwrotki

Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam

W pierwszy dzień mojego nowego życia
Poszedłem bez mamy, młody Szymsior, stary wyga
I na start kleję przypał, kolejny Sędrowski
Który to zafajany będzie zamiatął nam chodnik
Wtedy też poznałem moją niunię...mua
Która do dzisiaj mnie czaruje, mua
Sportowe gimnazjum, a my ujebani skunem
I sportowe nawyki, za basenem leją wódę
Chwilę potem założyłem pierwszą gumę na...wiesz co
Napisałem pierwszy numer i poczułem się jak J. Cole
Alimenty dały pierwszą, szeroką bluzę
A pedagog kazał zmienić mi stylówę, weź nie pierdol
Ty przecież to jest nowy Clinic
Dziś to klasyk tak jak moja Honda Civic
Dziś jak na to spojrzę to chyba mam się czego wstydzić
Ale kurwa to te chwile mnie stworzyły

Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam

Odważny krok przez próg na Mickiewicza
Poważny wzrok i mood jak absztyfikant
Ambicje w chuj, by móc coś pozaliczać
Choć mamy wrzesień to chłód jak w kamienicach
Uuu, wzór to nie był na matematykach ze mnie
Bunt zamienił na awanturnika wcześnie
Zaraz po tym jak skradła kobita serce
Pierwszy raz, mam wydziarane gdzieś, że pieprzę świat
Sięgnąłem po butelkę i bletkę wczas
Gdy miałem odrobić lekcje, a miałem odrobić lekcje
Jak dałem kosza siatkarce, pięknie odpłaciła serwis
Wychowawczyni z nami to miała młodych i gniewnych
Ja zakochany w córce pani pedagog
Po raz pierwszy, bo różnie wtedy bywało

Różnie w chuj wariacie, tera refren będzie
Dobra, już wystarczy

Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam mój pierwszy raz
Dobrze pamiętam, dobrze pamiętam

Fatto

Hai aggiunto tutte le parole sconosciute di questa canzone?