Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

소리


상호 작용


난이도


악센트



인터페이스 언어

ko

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
쿠키 정책   |   지원하다   |   FAQ
1
등록/로그인
Lyrkit

기부하다

5$

Lyrkit

기부하다

10$

Lyrkit

기부하다

20$

Lyrkit

그리고/또는 나를 사회적으로 지지해 주세요. 네트워크:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Kukon

Porsche

 

Porsche

(앨범: Piękny Ból - 2018)


Nie czai bazy moja mała Mała Mi
Dziwne obrazy nam ecstasy zrobiły
Twojej twarzy nie dotykał żaden gimb
Jeżdżę naćpany i obczajam paru z nich
I mój syf już zapomina imiona
Łatwa kasa, łatwa Kasia, łatwa ona
Spory problem, nic nie wiedzą o nas
Widziałem Porsche, tak białe jak koka

Ale ciebie już tam nie widziałem w nim
I nawet nie wiem, co się stało z tobą dziś
Mocne palenie podał jakiś chudy byk
I to nie twoje łapy mi to pokruszyły w pył
Telefon dzwoni mi tak samo, jakbym miał wyjść
I nagie ciało przywitało mnie jak syf
Na słuchawie głos, który się bałem słyszeć
Otwiera usta, chociaż tak lubimy ciszę
Nie chcę myśleć o tym, co masz w głowie
Ale to silniejsze od tego, co masz w majtkach
I choć wiem dokładnie, co mi odpowiesz
Zanim zapytam, a dla ciebie to zagadka

Moja mała Mała Mi...
Ecstasy zrobiły...
Twojej twarzy nie dotykał żaden gimb...
Obczajam paru z nich...

Nie czai bazy moja mała Mała Mi
Dziwne obrazy nam ecstasy zrobiły
Twojej twarzy nie dotykał żaden gimb
Jeżdżę naćpany i obczajam paru z nich
I mój syf już zapomina imiona
Łatwa kasa, łatwa Kasia, łatwa ona
Spory problem, nic nie wiedzą o nas
Widziałem Porsche tak białe jak koka

Już czarno-biała od tych kolorowych piguł
Ostre zabawki mam ze sobą w bagażniku
Dla mnie to plastik, a się nie boimy wstydu
Zgubiła majtki, jak wyszła tylko na siku
To twoje życie i nie miałaś takich przygód
Zakładam maskę, by cię rozjebać jak wirus
Jesteś projektem, co spierdolił spod kontroli
I nie mogę ci pozwolić już więcej na nic
Mam swoją ksywę na umowach, a nie obiecuję nic
Nie wiem, czy umiałabyś mnie teraz schować, bo bym znikł
To, co widzę ciągle pierdolony syf
Rozmawiam o pieniądzach, nie myślę o żadnej z nich
Nie czuję wiele, jak miałbym pokazać siebie tobie
Palę sporo, nie myślę o tym, to w chuj wygodne
Rzucam w okno telefonem, se odczytaj sms
Nie byłem niczyim bogiem, w chuju mam, czy we mnie wierzysz

Nie czai bazy moja mała Mała Mi
Dziwne obrazy nam ecstasy zrobiły
Twojej twarzy nie dotykał żaden gimb
Jeżdżę naćpany i obczajam paru z nich
I mój syf już zapomina imiona
Łatwa kasa, łatwa Kasia, łatwa ona
Spory problem, nic nie wiedzą o nas
Widziałem Porsche tak białe jak koka

완료

이 노래에 생소한 단어를 모두 추가하셨나요?