Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Geluid


Koppel


Moeilijkheidsgraad


Accent



interfacetaal

nl

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie beleid   |   Steun   |   FAQ
1
registreren / inloggen
Lyrkit

doneren

5$

Lyrkit

doneren

10$

Lyrkit

doneren

20$

Lyrkit

En/of steun mij op sociaal gebied. netwerken:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Żabson

OBOK

 

OBOK

(album: Ziomalski Mixtape - 2021)


Daj se muzici Vladimira Cauchemara

Kiedy jesteś obok mnie, a ja jestem obok ciebie
Wszystko zdaje proste się, chociaż wcale takie nie jest
Kiedy jesteś obok mnie nawet strach wygląda jak złudzenie (jak złudzenie)
Cały świat przestaje mieć znaczenie
Gdzie byłaś całe życie (całe życie) szukałem cię tu i tam
Gdzie byłaś całe życie (całe życie) kiedy ja błądziłem sam
Kiedy codziennie śniłem, tak jak Vladimir Cauchemar
Teraz wszystko jest inne, dobrze że dziś ciebie mam

Dobrze że dziś ciebie mam (Dobrze że dziś ciebie mam, dobrze że dziś ciebie mam)
Dobrze że dziś ciebie mam

Jesień założyła szary filtr na okna
W serce wdała mi się znowu melancholia
Nie wiem co bym zrobił gdybym cię nie poznał
Jesteś ostatnim promieniem słońca

Kiedy jesteś obok mnie, a ja jestem obok ciebie
Wszystko zdaje proste się, chociaż wcale takie nie jest
Kiedy jesteś obok mnie nawet strach wygląda jak złudzenie (jak złudzenie)
Cały świat przestaje mieć znaczenie
Gdzie byłaś całe życie (całe życie) szukałem cię tu i tam
Gdzie byłaś całe życie (całe życie) kiedy ja błądziłem sam
Kiedy codziennie śniłem, tak jak Vladimir Cauchemar
Teraz wszystko jest inne, dobrze że dziś ciebie mam

Idziemy tu, potem lecimy tam
Daj mi dwa lata, a zwiedzimy świat
Dziś jemy śniadanie w tej knajpie sam
Kiedyś jadałem śniadanie w tej knajpie sam
Chodźmy na bazar i dobijmy targ
Potem do Vitkaca po Louis Vuitton
Do restauracji bez gwiazdki Michelin
Lecz danie gotuje tam Michel Moran
Wydamy razem dziś kwotę sporą, bo pieniądze przy tym makulaturą
Emocje nade mną górę biorą, żadne słowa tego nie ubiorą
Żadni ludzie tego nie odbiorą, zamawiam Bacardi, rum z colą
Niech świat się wali ja żyje chwilą, żyje tobą

Kiedy jesteś obok mnie, a ja jestem obok ciebie
Wszystko zdaje proste się, chociaż wcale takie nie jest
Kiedy jesteś obok mnie nawet strach wygląda jak złudzenie (jak złudzenie)
Cały świat przestaje mieć znaczenie
Gdzie byłaś całe życie (całe życie) szukałem cię tu i tam
Gdzie byłaś całe życie (całe życie) kiedy ja błądziłem sam
Kiedy codziennie śniłem, tak jak Vladimir Cauchemar
Teraz wszystko jest inne, dobrze że dziś ciebie mam

klaar

Heb je alle onbekende woorden uit dit nummer toegevoegd?