Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Geluid


Koppel


Moeilijkheidsgraad


Accent



interfacetaal

nl

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie beleid   |   Steun   |   FAQ
1
registreren / inloggen
Lyrkit

doneren

5$

Lyrkit

doneren

10$

Lyrkit

doneren

20$

Lyrkit

En/of steun mij op sociaal gebied. netwerken:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Żabson

To Co Widzę

 

To Co Widzę


I wszystko to co widzę w snach
Spełnia się na jawie tak
Mówią mi musisz wstać
Chcę spać, chcę spać

I wszystko to co widzę w snach
Spełnia się na jawie tak
Mówią mi musisz wstać
Chcę spać, chcę spać

Jestem marzyciel, arogant, kosmopolita
Choć twardo stoję na nogach to chciałbym w kosmos zawitać
Choć jeszcze nie jest gotowa na mnie Rzeczpospolita
Już niejedna osoba zna mnie i wie jak latam na bitach, ta
Jestem Żabson, rzadko chodzę trzeźwy spać
Gram w to palto, detox przerwy tylko Dre mi może dać
Mój tatko hardkor mi poszargał nerwy, miałem mało lat
Mamo ma, dzięki za życie choć sam Ci mało dać mogę
Ale z życia mogę śmiało brać co dzień
Tak robię, jestem na głodzie, co straciłem nadrobię
Nadchodzę, na swoim poligonie dowodzę
Wciąż zabijam monotonię
I mój rap Ci w tym pomoże
Jak trwoga to do Boga, ja raczej w to nie wierzę
Nie układam słowa w modłach, nie mów mi święty raperze
Mów mi łapacz snów jak Meek Mill na Dreamchaserze
Cipki, używki i bibki to me przymierze

Szybki jak Flash
Bo jaram się herosami jak nerd
Papierosami jak BRX
I przygodami jak Bear Grylls

Szybki jak Flash
Bo jaram się herosami jak nerd
Papierosami jak BRX
I przygodami jak Bear Grylls

I wszystko to co widzę w snach
Spełnia się na jawie tak
Mówią mi musisz wstać
Chcę spać, chcę spać

I wszystko to co widzę w snach
Spełnia się na jawie tak
Mówią mi musisz wstać
Chcę spać, chcę spać

Chodzę spać o piątej, a wstaję o piętnastej
To że spalę piątkę z ziomkiem zanim zasnę to normalne
I choć słabo z kwitem, bo w ogóle go nie liczę, noo
To nie ma dla mnie rzeczy które niewykonalne
Sprawy formalne, w nich nie ma co na mnie polegać
Savoir-vivre nie przestrzegam, bo żaden ze mnie elegant
Chcę tylko śniiiić, teraz bym sobie poleżał
Ale w stronę słońca iść muszę, póki pustynię przemierzam
Ruchome piaski szkodzą mi w chodzie i ciągle przeciwne
Dla mojej pasji staję na głowie, odwracam klepsydrę
Mów mi Sandman, moje życie to sen we śnie
Bo gdy wchodzę na pętlę w każdym wersie masz Incepcję
Gram dla tych co zbijają piony po koncercie
Bo przy tym nic nie znaczy uniesiony kciuk na fejsie (nic)
Mam gildię dobrych graczy, która staty ma najlepsze
Swoje rapy, dobre baty od the best dilera w mieście
Sto metrów od mojej chaty mieszka na szczęście
I nic poza tym, to i tak więcej niż miałem wcześniej
Ziom, to i tak więcej niż miałem wcześniej

klaar

Heb je alle onbekende woorden uit dit nummer toegevoegd?