Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Geluid


Koppel


Moeilijkheidsgraad


Accent



interfacetaal

nl

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie beleid   |   Steun   |   FAQ
1
registreren / inloggen
Lyrkit

doneren

5$

Lyrkit

doneren

10$

Lyrkit

doneren

20$

Lyrkit

En/of steun mij op sociaal gebied. netwerken:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Białas

Zło Jest Wszędzie

 

Zło Jest Wszędzie

(album: H8M5 - 2020)


[Białas:]
To chore czasy, jak nie masz hajsu, to nie mówisz w żadnym języku
Jesteś sparaliżowany, widzisz jedynie kawałek sufitu
Wokoło zachodzą zmiany, ale nie możesz poczuć ich dotyku
Tylko przewracasz oczami taka jest brutalna prawda o życiu
Tak wiele osób się stara o dziecko i latami dźwiga depresję
A pijane patole mają po siedem, bo każde generuje pięćset
Błędne koło tak, to zawsze będzie pato rejon
Każdy wywożony oporowo, nawet karzeł czuje się jak Napoleon
Dookoła rządzi hajs i przemoc, dziwki kuszą tak jak łatwy pieniądz
Każdy, kurwa taki towarzyski, no bo kokaina jest w tej branży herą
Bywa, że czasami czuję się, typie jak bohater smutnej historii
Skończony to będę dopiero jak moje chore dążenie do victorii przejdzie mi, tak jak

[Bedoes:]
Ola, Pola, Ula, Ala, Monia, Zuzia, Mula, Gwalla
Zło jest wszędzie, więc nie pytaj mnie gdzie trzymam dziewiątkę
Odkąd mamy forsę, ciągle próbuje się dobić do mnie
Ola, Pola, Ula, Ala, Monia, Zuzia, Mula, Gwalla
Zło jest wszędzie, więc nie pytaj mnie gdzie trzymam dziewiątkę
Dzisiaj ludzie tak biedni, że mają tylko pieniądze

[Białas:]
Nowy pomysł, gonię tysiąc pięćset głosówek jak na dyktafonie
Tylko dla mnie skarbie tańcz na stole, czuję się jak hiphopowy Al Capone
Życie, które teraz mam na co dzień to nagroda, za mną długa walka o nie
Już nie słyszę co tam gadasz sobie, bo w słuchawkach chodzę wiesz co mam na głowie?
Dostaję wiele propozycji od zdesperowanych i samotnych matek
Co po cichu liczą, że w ten sposób załatwią dziecku bogatego tatę
Nie zamierzam was oceniać, no bo doskonale zdaję sobie sprawę
Że nie jestem na waszym miejscu i waszego życia nie biorę na klatę
Sam jestem degeneratem, ale na szczęście już nie jestem sam
(Skarb sam tu znalazł do mnie mapę)
Kiedyś zbuduję nam chatę i będziemy jeść na talerzach Versace
Nasze dzieci będą takimi bananowcami, że sam ich dojadę
Dostałem od ludzi dar, naprawdę żal mi go już na hedonizm
Chcę, żeby zapamiętali nas jako dobrych ludzi, nie jako idoli
Bywa, że czasami czuję się, typie jak bohater smutnej historii
Skończony to będę dopiero jak moje chore dążenie do victorii przejdzie mi, tak jak

[Bedoes:]
Ola, Pola, Ula, Ala, Monia, Zuzia, Mula, Gwalla
Zło jest wszędzie, więc nie pytaj mnie gdzie trzymam dziewiątkę
Odkąd mamy forsę, ciągle próbuje się dobić do mnie
Ola, Pola, Ula, Ala, Monia, Zuzia, Mula, Gwalla
Zło jest wszędzie, więc nie pytaj mnie gdzie trzymam dziewiątkę
Dzisiaj ludzie tak biedni, że mają tylko pieniądze

klaar

Heb je alle onbekende woorden uit dit nummer toegevoegd?