Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Geluid


Koppel


Moeilijkheidsgraad


Accent



interfacetaal

nl

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie beleid   |   Steun   |   FAQ
1
registreren / inloggen
Lyrkit

doneren

5$

Lyrkit

doneren

10$

Lyrkit

doneren

20$

Lyrkit

En/of steun mij op sociaal gebied. netwerken:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Mata

15,2 (FREESTYLE)

 

15,2 (FREESTYLE)

(album: Młody Matczak - 2021)


Chwile nie było mnie, sorki spałem
Pół Polski mi wchodzi do głowy, pół Polski tęskni za Michałem
Gdzie on jest?

Fanom co myślą, że mam ich w dupie wysyłam środkowy palec
A całej reszcie, dzięki za cierpliwość i dzięki z góry za diament
Jestem w drodze do Sławy, tak jakbym jechał do babci, młody Matczi
Znasz mnie z tego, że wykurwiam z kapci, nie jest Ci zimno na boso?
Na chuj się patrzysz, jak Wojtek Cejrowski na klapki
To tylko płonący mikrofon, pozdro ziomale, ziomalki
Jak dojdzie do walki to Dawid podbije Ci oko
Jakby był hypemanem Palucha, skucha
Od kiedy wyszła pierwsza epka, w końcu rucham
Wychodzę na bulwar Wiślany, podchodzi hultaj wyćpany
Kciuk jak bulwa ziemniaka, dostałbym w ryj ale feat u Białasa mam
Wiele się zmienia kiedy skończy się pierwsza trasa
W dwa lata z podziemia do NASA, wystarczyło wszystkim pokazać kutasa
Od kiedy wyszła pierwsza epka per chuj krótki zwraca się do mnie co druga panienka
I w sumie to niezła jest beczka i w sumie to niezła jest beczka i w sumie to niezła jest beczka
Bo mój fiut ma 15,2 cm kurwo łap update'a
+0,7 byczku, jakbym rozlewał tu po kieliszku
Kapelusz mam przyklejony do głowy, jak ten fioletowy ma arcybiskup
Jeszcze jeden nowy materiał chcesz no to za hajsy bis kup
Jestem pewien, że niewiele wiem ale rozjebię w pizdu
Bo nie widzę przeszkód tak jak buzi w tęczu
Albo jak niewidomy koń, przechodzę tor
Ale nie jestem anonimowy i nie jest potrzebna mi broń
Boże chroń moich ludzi, jakbym był łakiem to teraz zdejmowałbym skroń
Jakbym był łakiem to rap by mi się dawno znudził no i bym go rzucił w kąt
Powinienem zapierdalać jak N'Golo, a drugi rok opijam zdaną maturkę, bo mogę
A Ci co nie mogą to coś mi pierdolą, żebym wydoroślał
Ale pale jointa na wyspie radości, no i patrzę jak pomału rosną mi uszy osła
Zaraz wiosna, może wezmę wiosła i odpłynę stąd
Głos mam taki jakbym jeszcze pospać chciał a nie mógł, bo
Dzwoni alarm, trr, trr
Ale zamiast trr, trr słyszę głos Solara co mi mówi, żebym rozpierdalał
Boże chroń moich ludzi, wypływam na głęboką wodę
Żeby móc siedzieć w jacuzzi, żeby móc leżeć w jacuzzi i chuj
Pozdrawiam całą załogę, nie ma, że może, bo musi się udać i chuj
Wypływam na głęboką wodę
Żeby móc siedzieć w jacuzzi, żeby móc leżeć w jacuzzi i chuj
Pozdrawiam całą załogę, nie ma, że może, bo musi się udać i chuj

klaar

Heb je alle onbekende woorden uit dit nummer toegevoegd?