Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Dźwięk


Interfejs


Poziom trudności


Akcent



język interfejsu

pl

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Polityka Cookie   |   Wsparcie   |   FAQ
1
zarejestruj się / zaloguj
Lyrkit

podarować

5$

Lyrkit

podarować

10$

Lyrkit

podarować

20$

Lyrkit

I/lub wesprzyj mnie w mediach społecznościowych. sieci:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Zeamsone

Dotknij

 

Dotknij

(album: 734 GUITARS - 2020)


Każdy popełnia błędy, im bardziej boli
Tym bardziej cię podszkoli to i da siłę coś zrobić
Jebane duchy dziś nam robią za idoli
Chcieliśmy być w takich stanach, żeby nie być w ogóle polish
Weź mnie dotknij, kochaj nawet jak boli
Przyzwyczaisz się do tego, jak do życia w aureoli
Którą chcę założyć tak jak pierścień jebany promise ring
Jeśli obiecasz mi, że ze mną będziesz mimo tych wszystkich blizn
One się nie goją, nie boją tego co zrobisz im
Wezmę cię ze sobą w lepszy świat, jak pozwolisz mi
One się nie goją, nie boją tego co zrobisz im
Wezmę cię ze sobą w lepszy świat, jak pozwolisz mi

Wiem, że cię to boli, że jestem tak zagubiony
Nie wiem co mam zrobić z tym, bo nie wołam pomocy
Możesz pić ze mną drin, jak nie masz mnie dosyć
Nie chcę więcej już spin pośrodku drogi
Ja miałem niedosyt, ona miała piękne włosy
Mnie wciągnęła tak jak prochy, twoje polskie papierosy
Dzisiaj żyję dla muzyki i z muzyki jestem zdrowy
Nie chcę więcej problemów, które nie dają zasnąć w nocy
Mówią nie masz dosyć płaczu, mówią nie mam mocnej głowy
Może nie masz dosyć trapu, może nie mam na to broni
Ale pierdoloną motywację, żeby wciąż cię bronić
Mimo wszystko choćbym widział, że nie zawsze dobrze robisz jak i ja

Każdy popełnia błędy, im bardziej boli
Tym bardziej cię podszkoli to i da siłę coś zrobić
Jebane duchy dziś nam robią za idoli
Chcieliśmy być w takich stanach, żeby nie być w ogóle polish
Weź mnie dotknij, kochaj nawet jak boli
Przyzwyczaisz się do tego, jak do życia w aureoli
Którą chcę założyć tak jak pierścień jebany promise ring
Jeśli obiecasz mi, że ze mną będziesz mimo tych wszystkich blizn
One się nie goją, nie boją tego co zrobisz im
Wezmę cię ze sobą w lepszy świat, jak pozwolisz mi
One się nie goją, nie boją tego co zrobisz im
Wezmę cię ze sobą w lepszy świat, jak pozwolisz mi

Jesteś nieporównywalna
Nie chcę porównywać dziś, nie chcę banglać
Chcę tylko przytulić ciebie, nie żyć na klatkach
Kiedyś za takie czasy to mógłbym się naćpać
Tobą, tobą, jesteś osobą moją
Choć nie wiadomo czy w dzisiejszych czasach mogę cię przywłaszczać
Co noc, co noc, myślę o tobie i wakacjach
Które chciałbym spędzić z tobą w najróżniejszych państwach
I kochać się w nich, wiem, że kochasz ten dym
Wiem, że kochasz tu być
Co noc, co noc, myślę o tobie sporo
Nie mogę zasnąć, kiedy nie ma cię, kurwa, obok

Każdy popełnia błędy, im bardziej boli
Tym bardziej cię podszkoli to i da siłę coś zrobić
Jebane duchy dziś nam robią za idoli
Chcieliśmy być w takich stanach, żeby nie być w ogóle polish
Weź mnie dotknij, kochaj nawet jak boli
Przyzwyczaisz się do tego, jak do życia w aureoli
Którą chcę założyć tak jak pierścień jebany promise ring
Jeśli obiecasz mi, że ze mną będziesz mimo tych wszystkich blizn
One się nie goją, nie boją tego co zrobisz im
Wezmę cię ze sobą w lepszy świat, jak pozwolisz mi
One się nie goją, nie boją tego co zrobisz im
Wezmę cię ze sobą w lepszy świat, jak pozwolisz mi

zrobione

Czy dodałeś wszystkie nieznane słowa z tej piosenki?