Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Dźwięk


Interfejs


Poziom trudności


Akcent



język interfejsu

pl

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Polityka Cookie   |   Wsparcie   |   FAQ
1
zarejestruj się / zaloguj
Lyrkit

podarować

5$

Lyrkit

podarować

10$

Lyrkit

podarować

20$

Lyrkit

I/lub wesprzyj mnie w mediach społecznościowych. sieci:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Białas

Mam Dość (Love Yourz - Remix)

 

Mam Dość (Love Yourz - Remix)

(album: H8M4 - 2016)


[Białas:]
Mam wiele planów, zawsze chciałem by mówili
Że rap mój brzmi tak jak ten ze Stanów, udało się
Tylko oni myślą, że mnie cisną
Czemu wokół wszyscy się kierują nienawiścią i udają, że
Cieszy ich czyjś sukces, przecież to bzdura
My jak ostatnio z ex-kumplem gadaliśmy co u nas
Mówił, że mu nie uśmiecha się w ogóle tak żyć
Dwa koła z hakiem na miecha, to nie tak miało być
Ja ostatnio zarobiłem jego pensję w dwie godziny
Patrzył na mnie jakbym typie był mu winien przeprosiny
Lecz trochę mi go żal, bo wiem, że został sam
Ale mija jak sobie przypomnę, że to z własnej winy

Komentarze, spojrzenia, mam tego dość
Ciągle ktoś mnie ocenia, mam tego dość
Mam wyrzuty sumienia, mam tego dość
Mam dość, mam dość
Komentarze, spojrzenia, mam tego dość
Ciągle ktoś mnie ocenia, mam tego dość
Mam wyrzuty sumienia, mam tego dość
Mam dość, mam dość

[Bonson:]
Typ w wywiadzie pyta czym jest wygrywanie życia
I czy w ogóle jestem tym kim być chciałem dzisiaj
I w sumie to jest spoko, no bo niby chciałem pisać i
Żyje tu bez spiny i na wszystko zawsze styka, wiesz
Czasem na językach bo za mocno grzany przypał
Ale rzućcie kurwa kamień za te wasze ładne życia
Ty, wpada kumpel co tu mocno zapiernicza
I mi mówi, że jest dumny bo nie stawiał na mnie nikt
O i pijemy, oby nam się
I jebać stare czasy pustych kierman po wypłacie
A jak słucham was, to nie wiem w co wy gracie
Chociaż nie wiem, w sumie po co gadka i czy coś wyłapiesz, nara

[Białas:]
Komentarze, spojrzenia, mam tego dość
Ciągle ktoś mnie ocenia, mam tego dość
Mam wyrzuty sumienia, mam tego dość
Mam dość, mam dość
Komentarze, spojrzenia, mam tego dość
Ciągle ktoś mnie ocenia, mam tego dość
Mam wyrzuty sumienia, mam tego dość
Mam dość, mam dość

Kiedyś czułem się jakbym bez przerwy kręcił teledysk
Życiową wiedzę czerpiąc ze źródła młodzieńczej niewiedzy
Teraz rap to na wieczór najlepsza alternatywa
Na mieście ze mną się nie gada tylko robi wywiad
Znów coś chlacie, a ja zostaje w chacie chwacie
Nie jest mi ani przykro, ani nie płaczę po stracie
Dupy czy ziomka, dla mnie to prosta rozkmina
Jebać ją, jego jak najczęściej wspominać
Zawsze u mnie mieszkał jak miał lipę na kwadracie
Do dziś nawet jego bluza wisi w mojej szafie
Ale nie chce mi się gadać o tym wszystkim
A na pewno nie chce mi się gadać o tym wszystkim

Komentarze, spojrzenia, mam tego dość
Ciągle ktoś mnie ocenia, mam tego dość
Mam wyrzuty sumienia, mam tego dość
Mam dość, mam dość
Komentarze, spojrzenia, mam tego dość
Ciągle ktoś mnie ocenia, mam tego dość
Mam wyrzuty sumienia, mam tego dość
Mam dość, mam dość

zrobione

Czy dodałeś wszystkie nieznane słowa z tej piosenki?