Łzy Feniksa

(album: H8M5 - 2020)

Uwaga miłość jest naszą chorobą
Nie możemy bez siebie żyć
Nawet Łzy Feniksa nas nie uzdrowią
Wszystko co mamy to my
Suki gadają, że zarabiam sporo, pierwszy raz powiedziały prawdę
Teraz rozumiesz czemu jestem z tobą, bo mówisz ją zawsze [x2]

Znowu się staramy o dziecko i znowu wychodzi nam kiepsko
Tu ludzie myślą, że jak zarobią hajs to wszystkie problemy uciekną
Ja co dzień muszę być z kamienia, no bo jestem tu od trzymania ciśnienia
Jak widzimy rodzinę z wózkiem jeszcze nienawiści w nas nie ma
Życie jest niesprawiedliwe
Kurwa jakie to prawdziwe
Ale nawet jak długo nam coś nie wychodzi, nie znaczy że to niemożliwe
Dupy tu się śmiały, że jestem raperem, a jak widzą jaka zrobiłem karierę to zmieniają gadkę tak jak balon z helem
(Jesteś najlepszym raperem)
Wiem, że ty zawsze staniesz za mną
Mimo, że nie jestem ideałem
Pokazujesz mi normalność
Nigdy wcześniej nie widziałem
W tobie widzę żonę
W tobie widzę mamę
Mam nadzieję, że to zostało nagrane

Uwaga miłość jest naszą chorobą
Nie możemy bez siebie żyć
Nawet Łzy Feniksa nas nie uzdrowią
Wszystko co mamy to my
Suki gadają, że zarabiam sporo, pierwszy raz powiedziały prawdę
Teraz rozumiesz czemu jestem z tobą, bo mówisz ją zawsze [x2]

Zapiera mi dech w piersiach, zapiera mi dech
Nie patrz się jak na serial, bo to moje życie jest
Szacunek do kobiet nie jest mi obcy
Przykład dziś ze mnie możecie brać chłopcy

Zamiast sceny robić i dramatów
My odwiedzamy teatry
Przeżyłaś więcej niż niejeden raper
Przez to nazywam cię Trap Queen
Ty zaszyłaś każdą dziurę w mym żaglu
Ty odebrałaś moją duszę diabłu
A teraz ja zrobię tak, że nigdy o nic nie będziesz się martwić
Cieszę się, że każde z nas prawdę bardziej od kreacji docenia
Dlatego wszystko co mamy na sobie to nasze spojrzenia
Wrócimy do was poszerzonym składem, a może już się udało i nie wiemy nawet

Uwaga miłość jest naszą chorobą
Nie możemy bez siebie żyć
Nawet Łzy Feniksa nas nie uzdrowią
Wszystko co mamy to my
Suki gadają, że zarabiam sporo, pierwszy raz powiedziały prawdę
Teraz rozumiesz czemu jestem z tobą, bo mówisz ją zawsze [x2]