Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sunet


Interfață


Nivel de dificultate


Accent



limbajul interfeței

ro

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
1
înregistrare/autentificare
Lyrkit

Donează

5$

Lyrkit

Donează

10$

Lyrkit

Donează

20$

Lyrkit

Și/sau susține-mă în social. retelelor:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Mata

BLOK

 

BLOK

(album: Młody Matczak - 2021)


Mam wyjebane, siedzę z ziomalami, no i palę trawę
Rozumiem, że masz na ósmą do pracy
Bo sam kiedyś też przed południem wstawałem
A dzisiaj się bawię i wcale nie tak głośno nawet
Najlepsi ziomale, żadna gawiedź
I nic nie poradzę, że mam kilkunastu, a nie parę ich
No nic nie poradzę
Biorę łyk Champagne shower, ale Sowietskoje Igristoje
Dopiero beforek, trochę słabo, że we wtorek
Ale też wakacji środek, więc polej mi wodę i wódkę
Sąsiad coś krzyczy o ciszy, ja odpalam lufkę
A jak powie o tym policji, to nic się nie stanie (nic się nie stanie)
Po prostu się wkurwię

Wiem, że już trzęsie się blok
Ale mam Nowy Rok co dzień, noc w noc
Dawaj na melanż, poleję ci wódkę i sok
A nie pierdolisz mi wciąż, że jesteśmy za głośno
Doceń to, ay
Że dopiero druga i nie wyjebało ci okien (mmm)
Wiem, że już trzęsie się blok
Ale mam Nowy Rok co dzień, noc w noc
Dawaj na melanż, poleję ci wódkę i sok
A nie pierdolisz mi wciąż, że jesteśmy za głośno
Doceń to, ay
Że dopiero druga i nie wyjebało ci okien (mmm)
(To jest "dwie trójki" skład, kurwo)

Myślisz, że Michał uciekł z biblioteki po to, żeby ktoś go uciszał?
Cały nasz skład jest tu dzisiaj (brrra)
Paparucho zamocz patyka
Ktoś krzyczy mi z góry, że mam zamknąć się
Trochę kultury, ty jebany psie
Wyluzuj się, ej
Łyk metaxy weź
Nie dzwoń na psy
No weź (no weź, no)
Się ogarnij

Yo, what's up my neighbo...
Ja pierdolę, kurwa. Człowiek chce, kurwa, spać,
A banda jebanych debili napierdala mi, kurwa: "ło pa, łop ym cym cyms"
No wiem, wiem

Wiem, że już trzęsie się blok
Ale mam Nowy Rok co dzień, noc w noc
Dawaj na melanż, poleję ci wódkę i sok
A nie pierdolisz mi wciąż, że jesteśmy za głośno
Doceń to, ay
Że dopiero druga i nie wyjebało ci okien (mmm)
Wiem, że już trzęsie się blok
Ale mam Nowy Rok co dzień, noc w noc
Dawaj na melanż, poleję ci wódkę i sok
A nie pierdolisz mi wciąż, że jesteśmy za głośno
Doceń to, ay
Że dopiero druga i nie wyjebało ci okien (mmm)

Mamy ładny widok z okien, parę koleżanek w telefonie (wow)
Ale siedzimy tu sami, no bo żadna z nich nie może... wpaść
Właścicielka prosi nas o myto
Dzwoni po pały, myślą, że nas spiszą
Bo, znowu dzwoni ktoś: Łuki, Harvey, Solti, Łoś
Zapraszam tu ludzi, bo kocham tych ludzi
I nie mam kontroli, nad tym, jak głośno
Pierdoli mi tu jeden z drugim
Ktoś najadł się Molly, a ktoś się zgubił

Wiem, że już trzęsie się blok
Ale mam Nowy Rok co dzień, noc w noc
Dawaj na melanż, poleję ci wódkę i sok
A nie pierdolisz mi wciąż, że jesteśmy za głośno
Doceń to, ay
Że dopiero druga i nie wyjebało ci okien (mmm)
Wiem, że już trzęsie się blok
Ale mam Nowy Rok co dzień, noc w noc
Dawaj na melanż, poleję ci wódkę i sok
A nie pierdolisz mi wciąż, że jesteśmy za głośno
Doceń to, ay
Że dopiero druga i nie wyjebało ci okien, kurwo

Straszysz mnie administracją, wypierdalaj
Przyszła pani w okularach zadawać pytania mi o hałas
Okrzyki o zapach browara na ścianach
O, to co to za potrawa, co gotuję, bo jebie na korytarzach
I tak pyta o co kaman, jakby kurwa nie wiedziała
Patrzy niespokojnym wzrokiem, myśli, że widzi wandala
I tak pyta o co kaman, a ja krótko odpowiadam:
"Płacę za wynajem, no i trochę odpierdalam, kurwo"

Terminat

Ai adăugat toate cuvintele necunoscute din această melodie?