LAY LOW

(albüm: HOODIE - 2020)

Deemz ma ten sos!

Za dzieciaka wszystkie ziomy selling dope
Dzisiaj jakiś dzieciak chce być mną
Moje oczy i jej ass lay low, lay low, lay low

Znowu tracę zasięg, wchodzę i wychodzę
Mordo skończył mi się pakiet, niosę, nie doniosę (oh oh)
Znowu tracę zasięg, wchodzę i wychodzę
Mordo skończył mi się pakiet
Trzymam łapę w gaciach cały dzień, latam cały dzień
Moja głowa w chmurach cały dzień, że aż rzuca cień
W radiu lecą gówna nu mă, nu mă iei
Chcę do studia, chcę się wyrwać
Się nie pytaj, skąd się urwał (ten gówniarz?)
Dzieciaki z ośki dzwonią w domofon moim rodzicom
Wychodzę do nich, zaraz usłyszę "podpisz monitor"
Wychowało mnie podwórko, a nie miałem starszych braci
Co poręczą i pouczą i odjebią się wariaci
Nie chciałem do taty (Czaisz?)
Nie chciałem do mamy (Czaisz?)
Nie chciałem na raty (Czaisz?)
Cztery twoje wypłaty (Za nic?)
Jeśli jesteś kumaty (Czaisz)
Mózgu mi nie wyprał Vanish, tylko brak witamin
Za dużo narkomanii, mordo tylko marihuanizm
Nie Rastafari, a w japach safari tak się bawim kurwa
Tak się bawim, oni mówią weź coś nawiń kurwa
Nie poważni leci champagnepapi papi
Co nie tańczysz? Co się gapisz?
Świebodzin, więcej niż ty na ulicy zarabiałem w Halloween
Jako dziecię, ziomy w necie ciągle mielą kwit
Z pokerface będą siedzieć nie powiedzą nic
Kiedyś razem w lesie mieliśmy baze, przez to skumaliśmy bazę, wiesz o co chodzi?
Wspólną fazę zamień na budowanie, sam zobaczy ktoś zostaje, ktoś odchodzi, wiesz o co chodzi?

Za dzieciaka wszystkie ziomy selling dope
Dzisiaj jakiś dzieciak chce być mną
Moje oczy i jej ass lay low, lay low, lay low

Znowu tracę zasięg, wchodzę i wychodzę
Mordo skończył mi się pakiet, niosę, nie doniosę (oh oh)
Znowu tracę zasięg, wchodzę i wychodzę
Mordo skończył mi się pakiet, niosę, nie doniosę (oh oh)