Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Ses


Arayüz


Zorluk seviyesi


Aksan



arayüz dili

tr

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Çerez politikası   |   Destek   |   FAQ
1
Kayıt Giriş
Lyrkit

bağış yapmak

5$

Lyrkit

bağış yapmak

10$

Lyrkit

bağış yapmak

20$

Lyrkit

Ve/veya beni sosyal medyada destekleyin. ağlar:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Kizo

One

 

One


[Kizo:]
Nie jeden ziom ma plan
Dupy piszą, choć straszny cham
Te dupy bez wiszących firan
Kamagre dostarcza Iran
Te dupy chcą zioła kilogramy
Choć nie wiedzą, jak jest być najaranym
One tu już wszystkich znały
One nawet El Chapo znały
Mówi, że by się chętnie napiła
Pyta, czy przypadkiem nie leży tam linia
Bo też by się chętnie skusiła
Widać, że talerze dobrze zmywa
I nie musisz iść z nią do kina
Lubi sobie siedzieć na szpilach
I nie mówi o butach ładnych
Teraz to już jedynie chwila
Zacznie gadać jaki jej chłopak jest marny
to już noc rozpina
Mówi, że słaba ta kokaina
Że kolegę ma na bramkach, że fajny
Że dziary, że frajer, bo nie chciał postawić piwa
Zaraz gada, że lubi kalmary
I żeby tak nie zamulać
W międzyczasie SMSów do przyjaciółki poszła już cała pula

To właśnie takie one, właśnie takie one
Nie pamiętam imienia, bo jest to dla mnie nie istotne
To właśnie takie one, właśnie takie one
Obce, a wszystkich znajome, skąd ty je bierzesz ziomek?
To właśnie takie one, właśnie takie one
Nie pamiętam imienia, bo jest to dla mnie nie istotne
To właśnie takie one, właśnie takie one
Obce, a wszystkich znajome, skąd ty je bierzesz ziomek?

[Kaz Bałagane:]
Mówi, że ma koksik dobry
Nigdzie nie płaci za pobyt
W torbie nie trzyma tych drobnych
Rzekomo kupił jej body
Mówi, że nie płaci nic za dziarki
Ma wolny termin, ma żadnych zmartwień
Jelenia z samych kresek, zrobiła sobie na barku, o
Ona jest od tego i tego
Pewnie słyszałeś o nich
Pewnie wiesz, że trzyma pieniądz
Jak coś to zadzwoni
Jak żyć to lekko
Jak chłop to od dychy netto (netto)
Schowaj polską zwite już ziomek, bo lepiej się wali przez Euro, one

[Kizo:]
To właśnie takie one, właśnie takie one
Nie pamiętam imienia, bo jest to dla mnie nie istotne
To właśnie takie one, właśnie takie one
Obce, a wszystkich znajome, skąd ty je bierzesz ziomek?
To właśnie takie one, właśnie takie one
Nie pamiętam imienia, bo jest to dla mnie nie istotne
To właśnie takie one, właśnie takie one
Obce, a wszystkich znajome, skąd ty je bierzesz ziomek?

Tamamlandı

Bu şarkıdaki tüm yabancı kelimeleri eklediniz mi?