音效
界面
难度等级
口音
界面语言
1
和/或在社交方面支持我。网络:
Grom
(专辑: Grom - 1996)
Ty, ktory lasy ogarnales piorunow plaszczem, Ty, ktory wichrem karmisz dzieci swe, Wzbudziles morze nienawisci w
ich umyslach, Jak Baltyk brzegi swe, Ty otuliles swiete gaje... Stare deby pochylily grzbiety swe w
poklonach, Piorunowy, swiety ogien konczy taniec... Plasy milkna, strzygi chyla lby ku niebu, Czekajace nagie wilki... Slodycz Twa i
cieplo czuje coraz blizej, Tys lonem matki mej i
sila, Ziemia, lasem, polem, laka, gajem... Esencja zycia, magia, ktora zyje. Ciemnoscia zwa Cie Ci, dla ktorychs wrogiem, zblakana owca, wezem, smiercia w
trwodze, Ramiona meznych wojow pna Twoj posag wzwyz, Tys nie herezja ale prawda plunal w
krzyz! Stare deby pochylily grzbiety swe w
poklonach... Grom niech bedzie Twym zwiastunem, brzaskiem imperium w
chwale czekanego, Dzwonem w
poganskie serca bitym, Oltarzem prawdy, duma oraz krwia okrytym. Niech Grom zapowie Twe nadejscie, Godzine zemsty, boskiej rozpaczy, nadejda nowe, potezne czasy, O
sile Twej szumia pomorskie lasy... Majestatycznie... Stare deby pochylily grzbiety swe w
poklonach...
完毕