Jak Jest W Niebie?
(专辑: Nie Jestem W 4mie - 2009)
[Białas:] Myślałeś jak jest w
niebie? Mnie to ciekawi Może zamiast ławek są kanapy, a
na nich Siedzą piękne niunie, ale to nie szmaty Każda kogoś ma i
nie potrafi go zdradzić Powietrze jest czyste, nie czuć spalin I
wszyscy są szczęśliwi, no bo życie wygrali Nie ma słabego rapu, każda płyta to klasyk Na koncertach wszyscy trzymają w
górze łapy Robią taki hałas, że go słychać w
niebie ziomek Ty przecież to w
niebie (no tak, nie ogarnąłem) Każdy bez przerwy rozwija swój talent A
zwrotki nagrywają się zmasterowane Skaterom nie łamią się deski Jest tyle miejscówek, że codziennie mogą gdzie indziej jeździć Tutaj nikt nie życzy nikomu klęski Jakbym tam był nie nagrywałbym mixtape'ów H8ME Tam każdy to dla każdego koleżka Nawet nie wiesz brat jakbym chciał tam zamieszkać Ale prowadząc taki tryb życia O
miejscówkę mogę tylko diabła zapytać Tam każdy to dla każdego koleżka Nawet nie wiesz brat jakbym chciał tam zamieszkać Ale prowadząc taki tryb życia O
miejscówkę mogę tylko diabła zapytać [3-6:] Chodzisz po szyję w
kurzu lecz odwracaj twarz do słońca I
nawet przy wszystkich niebezpiecznych przypałach Staraj się konsekwentnie i
już tak do końca Rozgryźć ciężki orzech myśląc o
niebieskich migdałach Te marzyciel, obudź się, bo będzie nokaut Spalisz się w
atmosferze ciągle bujając w
obłokach Jak będziesz leżał jak Ostry na asfalcie patrząc w
niebo Zmienisz credo i w
końcu obrysują cię kredą Luz kolego, tylko, że nie sięgają głęboko Ale dopóki może, niech od szkody odbiega Póki śmiertelnicy nie odpływają jest spoko Nawet Zeppelini mieli swoje schody do nieba Co ty pieprzysz? Myślisz, że On ci za to poręczy? Jakie schody? Ten typ częściej zjeżdża po poręczy Tu bękart kultury gdzie zamiast host jest valium Czyściec to większa myjnia, piekło twe solarium Mam schizofrenię? Czy budzą się, co widzą we mnie Głosy sumienia, każdy słuszny, choć przeciwny Tanie brednie niebanalnie nie ma nieba dla mnie pewnie A
jeśli jest nie wzywajcie mnie tak w
trybie pilnym [Białas:] Tam każdy to dla każdego koleżka Nawet nie wiesz brat jakbym chciał tam zamieszkać Ale prowadząc taki tryb życia O
miejscówkę mogę tylko diabła zapytać Tam każdy to dla każdego koleżka Nawet nie wiesz brat jakbym chciał tam zamieszkać Ale prowadząc taki tryb życia O
miejscówkę mogę tylko diabła zapytać