Ślady Na Ciele
(专辑: Murem Za Bonusem - 2021)
[Białas:] Dziary na ciele, ślady na ciele, nie waż się dziwko, bo cię za... W
chuju mam ciebie, co chcesz powiedzieć, nie pytaj: "Co tam?", ja wiem co tu Jebiemy ciebie, tu jesteś kurwą, tu jesteś śmieciem Jebiemy ciebie, tu jesteś kurwą, tu jesteś śmieciem Dziary na ciele, ślady na ciele, nie waż się dziwko, bo cię za... W
chuju mam ciebie, co chcesz powiedzieć, nie pytaj: "Co tam?", ja wiem co tu Jebiemy ciebie, tu jesteś kurwą, tu jesteś śmieciem Jebiemy ciebie, tu jesteś kurwą, tu jesteś śmieciem Powiem ci co znaczy postęp, latać po świecie, nie ośce Jak nie masz na to patentu to podczep się kurwa pod kogoś, kto ma go Żeby se poradzić w
życiu musisz się, dzieciaku, wykazać odwagą I
nie brać przykładu z
debili lub leszczy, bo tylko na dno cię sprowadzą! (hej) Będziesz miał super sąsiadów (hej), sami dostawcy przypału (hej) Jak coś zarabiają razem to są same kurwy do działy A
potem i
tak nie trzymają się razem I
tylko pierdolą na siebie nawzajem Ich umowy chujem po wodzie pisane Dziary na ciele, ślady na ciele, nie waż się dziwko, bo cię za... W
chuju mam ciebie, co chcesz powiedzieć, nie pytaj: "Co tam?", ja wiem co tu Jebiemy ciebie, tu jesteś kurwą, tu jesteś śmieciem Jebiemy ciebie, tu jesteś kurwą, tu jesteś śmieciem Dziary na ciele, ślady na ciele, nie waż się dziwko, bo cię za... W
chuju mam ciebie, co chcesz powiedzieć, nie pytaj: "Co tam?", ja wiem co tu Jebiemy ciebie, tu jesteś kurwą, tu jesteś śmieciem Jebiemy ciebie, tu jesteś kurwą, tu jesteś śmieciem [Szpaku:] Nasłuchaliśmy się hustlerów obwieszonych złotem Pokochaliśmy magię rymów jak te szony modę W
całym bloku ganją jebie Ktoś miał chyba uczulenie, wbiło 997 Dzieciaki ogłupione w
chuj tanimi freakfightami Ich idole dadzą dupy, by im puchły Instagramy I w
tym pierdolonym świecie każdy wykorzysta chwilę By się podbudować wadą, której w
porę nie ukryłeś Oglądam YouTube i
nie dowierzam co tam się dzieje do kurwy Tamten ocenia tamtego na co mu klaszczą szydercze tłumy Żądne upadku, zgorzkniałe hieny Wczoraj był fanem, ale nie wypada nim być już Współczuję braku empatii Banda baranów chce widzieć lincz tu Jak wracać to tylko na tarczy, bracie, nowego Porsche Sam nieraz robiłem źle, leżącego kopiąc po głowie Nieraz brakło mi odwagi, w
chuj podjąłem złych decyzji Z
resztą tak, jak ty, wy, wszyscy