Trap
(专辑: Murem Za Bonusem - 2021)
[Białas:] Cały czas się duszę, zioło znika jak kamfora Trap aż się przewrócę, żyję tak jak RAF Camora Patrzę się na dupę, będę chciał to będzie moja Patrzę na gotówę, będę chciał to będzie moja Patrzę się na furę, będę chciał to będzie moja Ty znów masz pod górę, będę chciał to będzie moja Trap aż się przewrócę, trap, trap aż się przewrócę Trap aż się przewrócę, żyję tak jak RAF Camora [Żaku PPS:] Nie patrzę na cenę, będę chciał to będzie moja Życie masz na krechę i
codziennie łapiesz doła Zdradza ciebie suka, ty wciąż myślisz, że jest twoja Bez szans obrotu szkoła, mogę tak żyć sto lat Nieważne czy lubisz nas ty marny hipokryto Zamknij w
końcu mordę, bo to dla Bonego wszystko Karnawał S
Line światło pada na Audiolę Spoglądam na dupę, chyba ją zabiorę Dizajnerskie ciuchy i
to, że piszę teksty Nigdy nie czyniły od nikogo lepszym Trap aż się przewrócę albo wypierdoli felgi Chmura tylko gęsta, zawijam dwóję do bletki [Białas:] Cały czas się duszę, zioło znika jak kamfora Trap aż się przewrócę, żyję tak jak RAF Camora Patrzę się na dupę, będę chciał to będzie moja Patrzę na gotówę, będę chciał to będzie moja Patrzę się na furę, będę chciał to będzie moja Ty znów masz pod górę, będę chciał to będzie moja Trap aż się przewrócę, trap, trap aż się przewrócę Trap aż się przewrócę, żyję tak jak RAF Camora Jeżeli mnie nie lubisz, wiedz to, że nie o
mnie chodzi Kupuj tę płytę i
nie pierdol, pomóż Bonusowi Robimy płytę dla ziomka (ej), bierzemy na siebie koszta (ej) Pomaga nam cała Polska (ej), jak się chce to wszystko można Sprawa jest prosta, nawet jak miał będę dziewięćdziesiąt lat będę się czuł jak mafia pruszkowska Nawet jak będę stał sam Bo pewność siebie to jest moja klątwa, co dała mi wszystko co mam Poznaj utwory mojego autorstwa, to gówno jest dopierdolone max Bawię się słowem i
życiem, jestem urodzony w
innej galaktyce Idioci tu rujnują życia, bo myślą, że po nim zaczyna się życie Pajace chcą siadać na szczycie, niech w
dupę im włazi po cyce ten szczyt Jak taką obrali taktykę, ja nie świecę ryjem a
błyszczę jak nikt Cały czas się duszę, zioło znika jak kamfora Trap aż się przewrócę, żyję tak jak RAF Camora Patrzę się na dupę, będę chciał to będzie moja Patrzę na gotówę, będę chciał to będzie moja Patrzę się na furę, będę chciał to będzie moja Ty znów masz pod górę, będę chciał to będzie moja Trap aż się przewrócę, trap, trap aż się przewrócę Trap aż się przewrócę, żyję tak jak RAF Camora