音效
界面
难度等级
口音
界面语言
1
和/或在社交方面支持我。网络:
stukupuku
(专辑: chillwagon - 2019)
[Borixon:] Stukupuku, stukupuku Wykręciłem w
chuj tu wąsów, wykonałem sporo ruchów Połączyłem zioła z
tyksem jak przez pierdolony Bluetooth Teraz robię stukupuku Stukupuku, stukupuku Wykręciłem w
chuj tu wąsów, wykonałem sporo ruchów Połączyłem zioła z
tyksem jak przez pierdolony Bluetooth Teraz robię stukupuku [Qry:] Stukupuku, w
moim życiu wziąłem chyba z
milion buchów W
takim cugu, żebyś tylko, byku, chodził ciągle lulu, pufu, pufu Od szamanów nie od tych twoich ciulów Full natural pełen cudów, a
nie pięć rodzai skunów Kręcę se joya, choć sam już nie palę, ja podaje dalej ci tu dobrą banię Ty nie wtykaj nosa tu nie w
twoją sprawę, to chillwagon, dlatego haze masz fazę Od tego haze masz fazę i
ciągle cię klepią po plecach Ja wbijam se tu na nagranie, zjarany oparem se biegam [Kizo (Żabson):] Stukupuku, ej, nie palę szlugów (nie!) Ma-ma-mam kolekcje dresów, mam kolekcje butów Moje jointy są wielkości twoich długów Nie paliłeś z
chillwagonem, byku, nie widziałeś cudów (nie, nie, nie, nie!) Barber nie tyka wąsa, bo ja go nie proszę (nie, nie, nie!) Barber też dobrze wie, że Kizo zawsze z
wąsem Lata Kizo, ciągle jara, to nie styl za grosze Coś mówili, że się toczą, ja się kurwa wożę chillwagonem [Żabson:] Uber, weed na zamówienie (yeah!) Z
dzidy nie jaramy, chociaż chillwagon to plemię (nie, nie!) Mam czerwone gały, choć nie byłem na basenie (nie, nie!) Mam czerwone gały, mordo, to nie zapalenie Płacę za palenie, płacę za ubranie, płacę za jedzenie, nie płacę za pukanie Tym co zaufali mi, odpłacam zaufaniem (ej!) Jointa podaje bratu dalej, trochę się nastukałem (ej!) Baku leży w
mojej bletce, nie w
Azerbejdżanie [ZetHa:] Zet i
Ha sukinsyny, tak się składa, że składam rymy A
jak twoja dupa jest prze, to jej na pewno nie przegapimy Kładę wersy na beaty, kładę chillwagon na szyny Pizdo to jest trap, a
nie kpiny, pali się blant z
mojej mieściny Na-na Bocianek se patrzę, tak jak misiek na Nadarzyn Wykorzystamy każdą szansę jaka nam się tu nadarzy Tutaj, byku, waży się słowa, lecz nie tylko słowo waży To cię wypierdala jak koka, to cię wypierdala jak my [Borixon] Stukupuku, stukupuku Wykręciłem w
chuj tu wąsów, wykonałem sporo ruchów Połączyłem zioła z
tyksem jak przez pierdolony Bluetooth Teraz robię stukupuku Stukupuku, stukupuku Wykręciłem w
chuj tu wąsów, wykonałem sporo ruchów Połączyłem zioła z
tyksem jak przez pierdolony Bluetooth Teraz robię stukupuku (ej!) Stukupuku, ja robiłem fufu Jak jeszcze się nie urodziłeś, byłeś gdzieś tam w
brzuchu Wtedy Mark Zuckerberg nie śnił jeszcze o
Facebooku Usłyszą o
tym nawet ryby, choć nie mają słuchu Stukupuku, mocno stukam do drzwi Polecimy se wysoko, mordo, tu bez lotni Zamroziło cię w
bezruchu, jakbyś był tu z
sopli Ja tu prażę w
chillwagonie, mam miliony stopni [ReTo:] Oh, czemu mi wygania sen z
powiek? On jeszcze do mnie „Nie było go!” Pyta co zamawiam, czy Moët, a
ja w
sumie chciałem se piwo wziąć Obsługa się patrzy na dłonie i
myśli „Co sobie nabazgrał tam? Czy to ten co jest w
zespole i
śpiewał, że niby na palcach gra?” Stukupuku, bez przerwy Jesteś gumą przed derby lub sumą bez reszty Wbijasz chuj, ale w
deski! Chciałbyś czuć się jak Elvis, a
jesteś Priscilla Z
chujem, Samsung Avila! Żadna nie chce do ręki, choć działa na dotyk Sam se wyciskaj pryszcza! Chwila moment roboty, chillwagon to koty
完毕