City Boy
(专辑: #STILLTRILLOGF - 2015)
[Kukon:] Nie mamy perspektyw na życie, choć się lepiej ma niż twoje ziomy Dupą nie pasuję jak żyję, choć już widzę promyk Ich typy jak tutaj przechodzą to spuszczają głowy Oto tu chodzi abyś ty go tu musiała bronić Widzieliśmy więcej na streecie, niż twój chłopak pojął Dawno zamieniłem ławki tu na łuski marlboro Swoje tu odjebałem popatrz oni za mną stoją Nie muszę nic udowadniać synku czekam pod bronią Mam za drogie buty, aby w
gówno wdepnąć Nie bananowy klimat nic tu nam nie wpadło lekko Musieliśmy przejść piekło, aby się czuć jak w
niebie I
czuję że nie brakuje mi tutaj nic prócz Ciebie Sam nie wiem co mi tworzy ten stan Bo wiem że wszystko prócz Ciebie sobie mogę wsiąść sam I
sam chyba nie wiem po co to gram To już dawno nie zajawka i
wstyd mówić że hajs [CdoZ:] Zrobiłem tyle, że powinienem leżeć odwłokiem Ale nie chciałbyś wiedzieć, co mi leży na wątrobie Morale ważne koleżką, po swoje idę więc Poznałem prawdę tą ciężką, bo stoję bliżej niej Bliżej ulic chyba nie mogłem być Widziałem łzy matki kiedy znalazła schowany kwit Pukali do drzwi, nie było nic, pozabierali coś tam Rok temu nie pukali, ale zabrali mi ziomka Historia, sam nie wiem czemu ją znowu przywlekam Może dlatego, żeby ci pokazać, że swojego życia nie możesz zaniedbać W
każdy dzień skupiam się na kilku rzeczach Bo mam cel, a
bez niego chyba bym nie umiał przetrwać Wiem ile mogę, a
cała reszta zwisa mi Jak nie pisałem zwrotek, to nikt za mnie nie napisał ich Nawet jak na tym nie zarobię i
tak spoko jest Historia kiedyś przypomni wam kto to CdoZ